https://faqrak.pl/forum/post/l... Kaja nie nic jej nigdy nic nie mówił ani o cukrzycy ani o udarze... A z tych wyników wygląda jakby miała coś z tym wspólnego?... Nie strasz 😂
Qwert.123 napisał:dzięki wielkie za zainteresowanie jej zdrowiem 😍 pozdrawiam
Koniecznie mame namow na wyjazd nad morze. Ja bylam w weekend nad morzem, jest cudownie. Zamykalam oczy i wsluchiwalam sie w szum fal. O tej porze roku nie ma tlumow. Mama sie zrelaksuje przed wizyta u lekarza, teraz potrzebuje takiego resetu. Kurcze, paskudne te wyniki. Wiedziala wczesniej o cukrzycy czy udarze?
Witaj Nala, już się powoli martwiłem...
Tez miałem mały kryzys jak wszyscy chyba czasem.
Przechodzę powoli na surowe jedzenie, mieso jem juz tylko raz w tygodniu.
Ogranicznam weglowodany, raz w tygodniu jestem na diecie plynnej a raz na miesiac post na samej wodzie, w celu regeneracji organizmu. Cały czas progres i zmiany na lepsze myśle :)
Pozdrawiam Wszystkich i życze dużo ciepła na dworze i w sercu.
to jej wyniki.... Po ich otrzymaniu zadzwoniła do hematologa i kazał jej przyjechać w przyszły czwartek (była umówiona na koniec kwietnia) pewnie poda jej chemię.. :( planowaliśmy wyjazd nad morze od soboty do środy ale mama teraz nie chce jechać... Nie wiem czy ja namawiać czy odpuscic? Badanie holeterem wyszło ok... Ten puls to pewnie stres.. :/
Nala, jak to dobrze, ze wrocilas :) Brakowalo Twojego szalenstwa i optymizmu. Teraz rozumiem Twoja ucieczke i brak motywacji do czegokolwiek. Ciesze sie, ze najgorsze za Toba i jest lepiej! A my w miare naszych mozliwosci podtrzymywalismy forum pbl, ale bez Ciebie to nie bylo to samo!!