Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3334 odpowiedzi:
  • https://faqrak.pl/forum/post/l... Nela ja rozumiem ale mama po wizycie może iść prosto na chemię.... Sama nie wiem... Może jak pojedziemy to się zrelaksuje i wyniki trochę spadną... Ja się chyba bardziej boję chemii niż mama 😁 ona jest tak dziwnie spokojna... Nawet wyniki przyjęła z takim spokojem i podejściem że widocznie tak ma być.. 

    Nela dobrze że wróciłaś na forum- od razu ożyło 

    Kaja nic się nie dzieje🙂 sama się przerazilam tym co czytałam ... Ale ja za pierwszym razem w ogóle tego nie widzoalam ... Jakoś patrze prosto na wbc 😂   

    Powiedzcie mi jeszcze jakby mama dostała ta chemię która mniejmy nadzieję że jej pomoże to ja się już bierze do końca życia czy jakieś cykle i potem przerwa aż to nieszczęsnego nawrotu? Może to głupie pytanie ale ja już sama nie wiem jak to wygląda...

  • 6 lat temu

    Moze bede w Warszawie ale 26 kwietnia na spotkaniu

  • 6 lat temu
    nala123 napisał:

    Carlo - również dzięki!!!Wróciłam i już się wymądrzam....................bo muszę pomachać Ci paluszkiem z tym postem o samej wodzie. Byliśmy razem na szkoleniu we Wrocławiu i czy ta dietetyk onkologiczna mówiła o dniu bez jedzenia? Robiłam fotki i uważnie słuchałam i nie można tak robić. Nu nu Carlo :) :)Carlo - a będziesz w warszawie na szkoleniu w kwietniu???

    Bo ona mówiła o odżywianiu a nie o głodówkach :))

    A tak na poważnie to już w kilku książkach napisanych przez lekarzy, nie dietetyków przeczytałem o hormonie wzrostu który uwalnia sie przy takim poście i robi porządki w Naszym organizmie, uwalnia toksyny, regeneruje ciało...

    Lae każdy musi wiedzieć co jest dla niego dobre, bo nie wszyscy mogą takie głodówki stosować.

    "CZytać, uczyć sie codziennie, nie wierzyc jednej osobie, sprawdzac zdobytą wiedze" takie jest moje założenie.

    Pozdro dla Wszystkich.

  • Qwert.123 napisał:

    https://faqrak.pl/forum/post/l... Kaja nie nic jej nigdy nic nie mówił ani o cukrzycy ani o udarze... A z tych wyników wygląda jakby miała coś z tym wspólnego?... Nie strasz 😂

    Qwert, to chyba ja nie potrafię czytać takich wyników. Przy pierwszym czytaniu wydawało mi się, że są spisane te wszystkie dolegliwości, które dotyczą Twojej mamy. A to są wypisane wszystkie możliwe choroby przy różnych wartościach? Pierwszy raz widze tak rozpisane wyniki, więc przepraszam, ale odczytalam je najwyraźniej błędnie. 

  • Cichy - tak ja jadę.... ale teraz mi uświadomiłeś że są dwa szkolenia. Ja jadę na to "aktywne tworzenie prawa" w kwietniu

    A wiem, że jest jeszcze jutro, ale jutro tonie mogę

  • Nala a ty do Warszawy wybierasz sje BO JARACZEJ TAK

  • Qwert123 - a wiesz, ja bym nie chciała jechać nad morze przed lekarzem. Myślami byłabym tylko u lekarza i nie korzystałabym z uroków morza. Ja bym wolała pojechać po wizycie............... tak tylko piszę, bo wiem jak ja reaguje na takie rzeczy.

    Tak czy siak najlepszego dla mamci!!!!

  • Carlo - również dzięki!!!

    Wróciłam i już się wymądrzam....................bo muszę pomachać Ci paluszkiem z tym postem o samej wodzie. Byliśmy razem na szkoleniu we Wrocławiu i czy ta dietetyk onkologiczna mówiła o dniu bez jedzenia? Robiłam fotki i uważnie słuchałam i nie można tak robić. Nu nu Carlo :) :)

    Carlo - a będziesz w warszawie na szkoleniu w kwietniu???

  • Kajusia - dziękuję Ci kochana za te słowa!!!!! Tak pięknie to napisałaś!!

    Tak, czuję się, za niedługo wychodzę do fundacji na zajęcia z wizualizacji - cokolwiek to znaczy. Aby wyjść z domu, aby nie siedzieć w murach.

  • Qwert jedżcie nad morze na relax    ikoniec odpoczniecie psychicznie



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat