Oj ja jakbym nie jadła tylko piła cały dzień.padlabym zemdlona.nie dałabym rady. Ale tak jak piszesz Carlo nie dla każdego to samo.😉
Qwert ja zgadzam się z Nala co do wyjazdu nad morze.tez bym.nie chciała pojechać.bo ciągle bym myślała co mnie czeka na wizycie.nie w pełni czeszylabym się pięknem przyrody.
Trzymam za mame kciuki.wiele osób z tego forum przeszło leczenie i zobacz jak fajnie wrócili do życia. Cichy jest tego dowodem..Będzie leczenie.bedzie remisja i powrót do normalności.glowa do góry😉