Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

15 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3334 odpowiedzi:
  • Tak czytam to forum od kilku lat I zaciekawilo mnie ile lat juz zyjecie z diagnoza bialaczki? Ludzi sie tu przewija masa.. jedni sie odzywaja inni tylko czytaja :)  Wiem jakie sa statystyki ale interesuje mnie jak to jest wsrod was.. moja mama choruje od 2012 roku. Na ten moment nie leczona I miejmy nadzieje ze dlugo w taki etapie zostanie 

  • 6 lat temu

    Carlo, przez 6 lat miałam małe wahania WBC, 3 razy miałam większy skok ok 10000, ale później wracało do normy. Rok temu rozpoczęły się większe skoki, a wariować zaczęły na początku roku. 

    Opisuję dokładnie, ponieważ chcę abyście wiedzieli co może się dziać i nie przerażali się...

    Pozdrawiam 

  • 6 lat temu

    Witam Cię Kaju

    Niestety choroba nie patrzy na wiek... Patrząc na moje wcześniejsze badania ja rownież uważam, że zaczęło się to wcześniej. Mimo że badania robiłam regularnie (2 lata), właśnie z tego powodu, wyszło tak jak wyszło. Dopiero zmiana ośrodka na obecny i wykonanie odpowiednich badań pozwoliło lekarzom na postawienie odpowiedniej diagnozy. Ale podobno nie ma tego złego .... parę zmarszczek i siwych włosów mniej... 😃😃😃

  • 6 lat temu

    Hej Bowska... powiedz prosze WBC rosło powoli równomiernie czy był nagły wzrost ??

    Ile było przy diagnozie WBC ??

    Ja mam 38 lat od roku zdiagnozowany...

  • Witaj Bowska :) Bardzo mloda bylas w chwili diagnozy... Dobrze, ze do nas trafilas, tu sama mlodziez ;) Ja mam 45 lat, o PBL wiem od poczatku 2017 roku, ale mysle, ze moglam wczesniej zachorowac. W tej chwili jestem na obserwacji. Pozdrawiam serdecznie

  • 6 lat temu

    Cichy czy mi się wydaje, czy nie leczyłeś się wcześniej na Banacha? Pytam ponieważ ja mam tam wizyty. 

    Pozdrawiam

  • 6 lat temu

    Mam 40 lat. Diagnozę usłyszałam 7 lat temu. Przez ten czas byłam pod obserwacją. Leczenie rozpoczęłam w czerwcu mając 180000 WBC i węzły chłonne szyjne ok 8 cm. 

  • Niko napisał:

    A ile czasu od pierwszej do drugiej chemi minelo u Ciebie? My leczymy sie w IHIT w warszawie na ulicy gandi. 

    NIKO ja jestem po drugim cyklu chemierozpoczołem w lipcu 2018 też w IHT Warszawa


  • Bowska napisał:

    Witam WszystkichPostanowiłam dołączyć do Waszego zacnego grona  Jestem po 2 kursie RCF. Już po 1 kursie nastąpił bardzo duży spadek WBC i węzłów chłonnych. Samopoczucie niestety przez kilka dni po podaniu chemii - katastrofa, ale z każdym następnym dniem następuje poprawa. Włosy, co mnie osobiście bardzo cieszy, mam 😃 Pozdrawiam cieplutko.

    witaj Bowska serdecznie napisz cos osobie z tym samopoczuciem to ruznie bywa kazdy ma jnaczej ale damy rade


  • 6 lat temu

    Witam Wszystkich

    Postanowiłam dołączyć do Waszego zacnego grona  Jestem po 2 kursie RCF. Już po 1 kursie nastąpił bardzo duży spadek WBC i węzłów chłonnych. Samopoczucie niestety przez kilka dni po podaniu chemii - katastrofa, ale z każdym następnym dniem następuje poprawa. Włosy, co mnie osobiście bardzo cieszy, mam 😃 

    Pozdrawiam cieplutko.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat