Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Moja odskocznia to ta działka
Witajcie kochani
Bardzo dziękuję za te wszystkie dobre słowa. Nawet nie wiecie jak to bardzo pomaga.
Niestety ale skutki uboczne po pompie są nie do opisania. A ból jest okropny. Brak snu, brak jedzenia, biegunki i inne rzeczy o których nie wolno pisać…. Zaproponowano mi przekłucie się w udo, bo tam jest tłuszcz, ale dostałam dreszczy, gorączki a lek jakby sparzył mi nogę (lek mój zawiera kwas solny) Przez tydzień nie spałam, jadłam tylko lody. Jestem gorzej wymęczona niż po pierwszej agresywnej chemii.
Musiałam przebić się ponownie w rękę.
Wczoraj w miarę obyło się bez bólu, spałam cały dzień. Dziś udało mi się na działke pojechać, aby nie oszaleć w domu.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję!!!!!!
Dora 1119 dziękuję za troskę, otóż po dwutygodniowej przerwie znów za 2 tyg wyniki i zobaczymy. Może trzeba będzie się samemu upomniec o zmianę leku jak będzie gorzej lub huśtawka w wynikach. Ja przez tyle lat przywyklam, ale zobaczymy. . . . . . Nala odzywaj się, bo lżej na sercu. Pozdrawiam
Nalunia - co u Ciebie? lepiej? martwię się....
Przepraszam Iwoska. To mój telefon źle pisze😍😍😍😍
Nala co u ciebie. Jak się czujesz. Jadziu jak dajesz radę z tym nowym lekiem. Wioska ciebie też tu długo nie było. Pozdrawiam wszystkich
Nala wiem że dasz radę bo jak nie Ty to kto ? :)
Nala jesteśmy z tobą. Trzymaj się ❤❤❤
Nala - kochana moja -kto ma siłę jak nie Ty... przecież to Ty zawsze dodajesz nam otuchy i dobre rady... będzie dobrze, tylko nie myśl o głupich rzeczach proszę.... wracaj szybciutko do zdrowia... jesteś najsilniejsza z nas wszystkich - pamiętaj 😍