Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Massie8989!
Ja przed jodem czytałam wpisy dziewcząt i zabrałam sobie swoja starą piżamę. Niestety na miejscu pielęgniarka powiedziała, że dostajemy szpitalne. Nie było gadania. Wnioskuje z tego, że może zmienili zasady albo to zależy od obsady pielęgniarskiej w danym okresie.
-
Kurcze przeczytałam opis Agaty i już mam mętlik w głowie. Z wpisów innych Dziewczyn zapamiętałam, że do izolatki bierze się stare rzeczy (chodzi mi o piżamę, czy tam koszulka + leginsy) a potem po kąpieli ubiera się tą czystą piżamę którą daje szpital. Z opisu Agaty wynika, że od razu ubiera się szpitalną piżamę, a po kąpieli dają kolejną czystą. Ja spakowałam swoją normalną piżamę na te 2 dni na normalnym oddziale + stare leginsy i koszulkę do izolatki. Chyba to wypakuje, bo na kartce też pisze, że szpital daje piżamy :/ Albo ewentualnie mąż zabierze do domu. Strach jak Ty to rozumiesz? Bo ja już chyba nie myslę trzeźwo :D
-
Strach - opis Agaty jest na stronie 365 :) Właśnie znalazłam
-
Strach- Dzięki, Tego sie trzymam Będzie dobrze na pewno, prędzej czy później... :)
-
Strach na bieżąco to chyba nie uda mi się opisywać, bo biorę stary telefon, ale opiszę wszystko jak już wrócę do domu. Ty idziesz 14-go marca nie? To zdążę spokojnie. Póki co się pakuje :( Też chętnie bym jeszcze raz przeczytała post Agaty, chociaz zrobiłam sobie notatki na kartce, żeby wiedzieć co spakować. A reszta na zywioł.
-
Olly trafiłas w dobre miejsce, tutaj jest skarbnica wiedzy i dziewczyny z ogromnym doświadczeniem! W kupie siła jak to się mówi :) napisze tak jak mój doktor - proszę pamiętać że rokowania są fantastyczne :D
Tego się trzymajmy ! Głowa do góry !
Czy ktoś pamieta na której str Agata opisala swój pobyt w Gliwicach? Potrzebuję przeczytać go teraz ze szczególną uwagą !
Massie Ty masz za zadanie na bieżąco przesyłać info bo wiesz ze idę na drugi strzał , zaraz po Tobie
-
Cześć wszystkim
Podczytuje Was od paru dni i dołączam do walczących, 10lutego miałam opercaje wycięto płaty tarczycy wraz ze zmianami zostawili tylko małe kikuty, po niespełna 2tygodniach zadzwonili ze szpitala że wynik hsto-pat jest do odbioru więc poszłam diagnoza ścięła mnie z nóg mikrorak brodawkowaty na lewym płacie, na prawym podejrzenie raka brodawkowatego, od razu wizyta u lekarza który mnie operował skierowanie do Gliwic... Wczoraj odebraliśmy próbki z badań zawieźliśmy do Gliwic i czekam na wizyte 5kwietnia.
Mam nadzieje że szybko wyleczę się z tego świństwa, póki co jest dobrze dałyście mi nadzieje wiec tego sie trzymam i myślę pozytywnie zwłaszcza że mam dla kogo żyć córcia nie dawno skończyła 6latek:)
-
Cześć wszystkim
Podczytuje Was od paru dni i dołączam do walczących, 10lutego miałam opercaje wycięto płaty tarczycy wraz ze zmianami zostawili tylko małe kikuty, po niespełna 2tygodniach zadzwonili ze szpitala że wynik hsto-pat jest do odbioru więc poszłam diagnoza ścięła mnie z nóg mikrorak brodawkowaty na lewym płacie, na prawym podejrzenie raka brodawkowatego, od razu wizyta u lekarza który mnie operował skierowanie do Gliwic... Wczoraj odebraliśmy próbki z badań zawieźliśmy do Gliwic i czekam na wizyte 5kwietnia.
Mam nadzieje że szybko wyleczę się z tego świństwa, póki co jest dobrze dałyście mi nadzieje wiec tego sie trzymam i myślę pozytywnie zwłaszcza że mam dla kogo żyć córcia nie dawno skończyła 6latek:)
-
Cześć wszystkim
Podczytuje Was od paru dni i dołączam do walczących, 10lutego miałam opercaje wycięto płaty tarczycy wraz ze zmianami zostawili tylko małe kikuty, po niespełna 2tygodniach zadzwonili ze szpitala że wynik hsto-pat jest do odbioru więc poszłam diagnoza ścięła mnie z nóg mikrorak brodawkowaty na lewym płacie, na prawym podejrzenie raka brodawkowatego, od razu wizyta u lekarza który mnie operował skierowanie do Gliwic... Wczoraj odebraliśmy próbki z badań zawieźliśmy do Gliwic i czekam na wizyte 5kwietnia.
Mam nadzieje że szybko wyleczę się z tego świństwa, póki co jest dobrze dałyście mi nadzieje wiec tego sie trzymam i myślę pozytywnie zwłaszcza że mam dla kogo żyć córcia nie dawno skończyła 6latek:)
-
witam
chyba faktycznie nie jest tak zle ale nie chce siedzieć w miejscu bo boje sie że jeden lekarz coś przeoczy i bede miała tylko do siebie pretensje że nic nie zrobiłam tylko biernie czekałam..... wapń mam 1,16 wiec w miare ok;)
mona ja mam takie lekkie przyduszenie tj jak długo mówię to mi brakuje oddechu jakbym sie jąkała ale rodzinny mi mówił ze "naucze sie troche inaczej oddychac" i to minie a ciebie jak bardzo coś niepokoi to idz do lekarza bo tak to sobie tylko niepotrzebnie coś wkręcamy i jest potem kosmos jak myśli sie napietrza
miłego dnia wszystkim :)