witam wszystkich bardzo serdecznie
Moja mama od kilku lat choruje na pbl. Póki co nie jest wdrozone leczenie , ale z każda kontrola wyniki niestety się pogarszaja. Wbc na poziomie 83,3 tys limfocyty 80%
Hemoglobina rbc płytki w normie
Usg brzucha i węzłów chłonnych w porządku
Czytałam ostatnio sporo o właściwościach kurkumy i chciałabym, żeby mama spróbowała takiej kuracji. Czy ktoś z państwa stosował suplementy diety z kurkuminą, bądź kurkumę sproszkowaną i może się na ten temat wypowiedzieć ?
Pozdrawiam
Cichy, moje samopoczucie nie najlepsze. Jestem poddenerwowana, ciągle zmęczona i brak mi sił. Znów spadły mi neutrofile do 0, 81tys. Może jest to spowodowane tym, że byłam przeziębiona. Za kilka dni powtórzę badanie.
Też z utęsknieniem czekam na wiosnę i lepsze samopoczucie.
To mój ostatni wynik morfologii
Trzymajcie się cieplutko 🙂
Joka0 a jak u ciebie samopoczucie i wyniki po leczeniu. Ja nadal od 40 dni czekam na opis tomografu i mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Mialem ostatnio problrmy zoladkowe: biegunke i oslabienie organizmu. Czekam z utesknieniem na wiosne. Powodzenia i duzo zdrowka wszystkim
Kochani, dieta i jeszcze raz dieta !!!!
Duzo swiezych sokow, warzyw, owoców.
Ja zainwestowałem wlasnie w wolnowyciskarke, i bede spozywał co natura Nam dała.
Ograniczenie spozycia miesa i cukrów.
Duzo ruchu na swiezym powietrzu.
Dotleniamy organizm z zewnatrz i z wewnatrz !!!!!
Tzzymajcie sie.
Ja cały czas pozbywam sie toksyn ze swego organizmu metoda Dr Ashkara... juz trzeci miesiac a wciąz jest tego bardzo duzo.
Pozniej kolejne terapie.
Pozdrawiam
Witajcie! Jestem już dwa miesiące po chemioterapii, także według chematologów jestem wyleczony. Morfologia jest bardzo dobra, rozmaz troszkę gorszy, ale psychicznie nadal sie źle czuje. Po chemioterapii mialem problemy z watroba i zoladkiem, ale wszystko powoli sie normuje. Na poczatku stycznia mialem robiony tomograf i nadal czekam na opis. Jak chcę się dowiedzieć, czy już jest to informuja mnie ze maja czas do 30 dni , chociaz szlak mnie trafia. Nastepna wizyte mam zaplanowana na maja. Mam nadzieje, ze nic sie nie wydarzy i w ciszy i spokoju przetrwam do lata. Zycze wszystkim powodzenia i wytrawałosci