Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

15 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3337 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Anula jestem z Toba i twoim mężem. Nie znam słów by was pocieszyc.Ale trzeba jakos żyć. Korzystać z kazdej pieknej chwili

    Cieszyc sie dziecmi.Czyms sie zając.Moze czytac.Robic wszystko tylko sie nie poddawać. Ja tez wizyta w pazdzierniku.po usg węzłów. Tez posunelo sie to u mnie.Ale robie wszystko by nie myslec.Sciskam was😗

  • pomarańcza napisałam do Ciebie wiadomość ale chyba nie zakładasz do skrzynki. Pozdrawiam wszystkich przy okazji jak tu jestem.

    A co u nas mąż bardzo słaby nie mam na nic ochoty aż boli mnie serce jak.na to patrzę. Wizyta dopiero w październiku 

  • 7 lat temu

    pomarańcza- poczytaj wcześniejsze posty tam pisałyśmy o swoich badaniach. Ja genów nie miałam i mój doktor kazał unikać prześwietleń (chyba że jest to niezbędne)

  • ooo, czyli jednak, to bardzo dobra dla nas wiadomosc!! Dzieki Joka

  • Joka, super. Ja sama nie moge jechac i bardzo sie ciesze, ze bedzie nasz reprezentant, zeby nam przekazac nowinki. Wypytaj szczegolnie o to jakie sa szanse na refundacje lekow dla nas. 

  • 7 lat temu

    Dziewczyny zarejestrowałam się na spotkanie pbl-wców (informacja od Filipa). Jutro jadę, odezwę się po spotkaniu 😕

  • Pomarancza - to tak jak ja, w tym samym szpitalu się leczę.

    Twój mąż ma mało płytek. Uważa aby się nie skaleczył?

    Wiesz, oswojenie z chorobą przyjdzie mu z czasem..... bo tutaj czas jest najważniejszy. Nic na siłę. Trzymam za Was mocno kciuki!!

  • mam pytanko 

    O jakie badania mamy poprosić lekarza?

    Bo bad krwi co wizytę ,ale czytam ze może rezonans czy badania genów czy coś ????

    Nic na razie nam nie zleca lekarz 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat