Tak Joko to zapewne dlatego, że miałaś DILO tak szybko poszło.
Witaj kupczk - widziałam, że jesteś osobą wspierającą, napisz kilka słów o osobie chorej. Ja leczę się w IHiT w Warsz.
To nie wiedziałam, że NFZ za takie badania nie płaci. Ja miałam kartę DILO i pewnie dlatego wszystkie badania miałam wykonane ambulatoryjnie 🙁
A , wczoraj byłam na oddziale i pani sekretarka powiedziała mi "że mam się cieszyć, że mogę poczekać". Pytałam dlaczego badań nie robią ambulatoryjnie. Powiedziała,że niestety NFZ nie płaci za takie badania ambulatoryjne i trzeba się położyć do szpitala. A ta cytometria to chyba to samo co imunofenotypowanie. Spytam się lekarza.Muszę dalej czekać.
Dziękuje Joka tak zrobię.Pozdrawiam
witaj kupczk. Z tym czasem od diagnozy do leczenia jest bardzo roznie. To moze byc rok, moze byc 3 lata, 9 lat, a nawet wiecej. Najlepiej bedzie jak poczytasz sobie cale forum, tu sa opisane rozne historie ludzi, bardzo duzo wartosciowych porad. Pozdrawiam
Witam, jak szybko u Was postępowała choroba od momentu zdignozowaia do rozpoczęcia leczenia. Czy ktos z Was leczy się w IHIT w poradni w Warszawie?
Moniko - gdzie się zapodziałaś? USG mam 23 października a Ty kiedy?🙁
Ilusia, a może Ty poproś swoją p. doktor o badanie cytometrii przepływowej. To badanie pokaże czy jest to pbl i nie będziesz musiała kłaść się na oddział ( z tym zawsze jest kłopot, bo są pilniejsze sprawy niż białaczka). Będziesz miała papier i pewność.
Gosiu, dzięki - poczytałam o wzw i teraz czas na babania😕