Rysio10 mamy tego samego lekarza tylko inny rodzaj białaczki to i pewnie się poznaliśmy :-) Jutro idę właśnie na wizytę do dr Kozińskiej . U prof. Hus leczy się mój teść na mielofibrozę ale w Luxmedzie Pozdrawiam Cię serdecznie
Ryszard, czy na bazie swoich doswiadczen mozesz nam wytlumaczyc kiedy jest podawana chemia w tabletkach, a kiedy dozylnie??
Ryszard do iwoski25 u kogo się leczysz ,ja dr.Kozińskiej wcześniej u prof Hus odezwij się mejla wcześniej podałem .Czy ktoś się pochwali dłuższym stażem.Trzy chemie w tabletkach w 2005 ,w 2009,w 2012,chemia dożylna w 2014 i ibrutinib od 6.12 .2015 do dzisiaj.Bardzo podoba mi się wypowiedź moni1 trzeba żyć dniem dzisiejszym ,nic nie planować.Nie szukać info.o chorobie bo nas pogrąża.Zacząłem kiedyś czytać ulotkę z ibrutinibu,doszedłem do połowy i stwierdziłem że po miesiącu brania już nie powinienem żyć tak straszne są skutki uboczne -biorę 2,5 roku żyję a ulotka wylądowała w koszu i już nie chcę wiedzieć nic o tej chorobie zdaję się na Boga on wie ile nam zostało,buziaki dla wszystkich,głowy do góry-Ryszard.
Moni1 masz całkowitą rację.😜
Witaj Kysiu2005.Ja jestem w początkowej fazie choroby.CLL mam już 5 lat ale dopiero teraz zostało zdiagnozowane.Mnie się wydaje, że nie jestem chora, a to zapewne dlatego, że nie mam żadnych objawów.Żyje tak jak Ty na początku choroby.Przykro, że u Ciebie CLL przekształciło się w chłoniaka Richtera.Życzę Ci sił do walki z chorobą i cieszę się ,że do nas dołączyłeś
Witaj kysiu cieszymy sie ze do nas dołączyłeś,trzymamy kciuki za dalsze leczenie🙂
Tak do szczepienia musisz być bez infekcji😞
Gosiu, u mnie ok, jestem trochę przeziębiona, ale teraz chyba wszyscy to łapią. Miałam zaszczepić się w tym tygodniu p. grypie, będę musiała to odłożyć😕
Witaj kysiu 2005
Dobrze, że się do nas odezwałeś i w wielkim skrócie odpowiedziałeś swoją historię. Napisz w jakim mieście leczysz się i to co mnie bardzo zainteresowało, czy były jakieś symptomy przemiany pbl w chłoniaka Richtera?
Jolusia co u Ciebie ?,ja biorę antybiotyk do jutra nie udało się bez a też nie chciałam ryzykować zeby poszło dalej.Pozdrawiam wszystkich