Ostatnie odpowiedzi na forum
Jejku jaka pozytywna wiadomość.I jak to najczęściej bywa nerwy były zupełnie niepotrzebne.
Pozdrawiam
Dziękuję dziewczyny za ciepło od Was bijące i za to że........po prostu jesteście .
waniliowa ja bym nie ryzykowała.Po pierwsze to nie czas i pora na morskie kąpiele ( chyba ,że jesteś morsem to wtedy przepraszam ).
Ale tak to kochana do 24 czerwca zakaz kąpieli.
Dbaj o siebie!!!!!!!!Możesz nogi pomoczyć co by piętki były ładniejsze i masaż przy okazji na kamyczkach.
Pozdrawiam
U nas bardzo dobrą renomą cieszył się jeśli chodzi o leczenie raka jajnika prof Emerlich on zajmuje się chemią dootrzewnową i jest fachowcem w leczeniu raka jajnika w Gdańsku,dziewczyny z Gdańska wypowiedzcie się proszę.
Chyba ,że pomyliłam nazwisko.
Przemo667
Oby Twoje słowa były prorocze. Niekoniecznie musi to być profesor i niekoniecznie w wielkim OŚRODKU .
Ja z dużego miasta za swoim lekarzem operatorem pojechałam na prowincję.Tam mi uratował życie.
Dziewczyny dziękuję wam za podzielenie się wiadomościami odnośnie komisji.
szymczakanna
Pierwszy raz chyba napisałaś swoją drogę leczenia.Piszesz o guzie w otrzewnej.Chętnie bym się więcej dowiedziała bo ja jestem otrzewnowa.
Napisałam do Stanów czekam na odpowiedź.
Poddaję się,jakby nie patrzeć nerwy w niczym nie pomagają a wręcz przeciwnie.
Widać to na moim przykładzie.Ale pozbieram się.
Pa
Witam ,czasami są takie dni,wiem po sobie że czytam a nie piszę może i inne ta mają?
Jak mnie przydusza dół to nie chcę przygnębiać innych stad moja czasami cisza.Takie ja mam wytłumaczenie.
Też się policzyłam.Już drugi raz.W zeszłym roku z córcią,niestety w tym już nie.
Znowu mi źle.
ja ostatnio jak byłam na scyntygrafii to pani podała m znacznik i o cudzie wypuściła mnie na zewnątrz miałam się zjawić u nich za 2 godziny. Badanie to trwało 45minut.To było dla mnie nowością bo jak robiłam poprzednim razem to jak weszłam do środka to dopiero po ponad 3 godzinach wyszłam nie było możliwości wyjścia po podaniu radio znacznika.
Ale sobie na badaniu można podrzemać jak ktoś może spać.
Jolu kawał drogi masz do szpitala,a ja czasami narzekam ,że szpital daleko.
Już nie będę,Człowiek nie docenia niekiedy tego co ma,nieładnie.
To ja może uruchomię swoje ścieżki .Może coś więcej się dowiem na temat tego leku.
Piszesz,że byłaś na komisji na niepełnosprawność.
Pierwszy raz?
Mam pytanie w czerwcu kończy mi się czas przyznania grupy.
W związku z powyższym będę się ubiegała o kontynuację.
W jakim terminie trzeba składać papiery na Komisję?
Bardzo bym prosiła o odpowiedź jeśli wiesz ,a może któraś z forumowiczek mi podpowie.
Dziękuję.
szymczakanna
Proszę napisz czy Ty ten le zażywasz?
Tym lekiem co napisałam p/padaczkowym leczą właśnie neuropatię.
martynka27
Puki nie będziesz miała wyników badań proszę nie wmawiaj sobie najgorszego.
Wiesz doskonale,że z roku na rok jest postęp w leczeniu .6 lat to już jest pewien okres który na pewno zadziałał na korzyść nas pacjentów tzn.inne metody leczenia.
Teraz jak najprędzej do lekarza,zrób badania i dawaj znać co u Ciebie.
Pozdrawiam,trzymaj się.