Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Gatta będziesz operowana niedługo po mnie :-)
-
Gatta
Dobrze, że sprawnie to u Ciebie idzie. Będzie ok. Wszystko da się przetrwać.
-
Fanabe
Ja miałam mikroraka 7mm w prawym płacie oraz 2mm ognisko raka w cieśni. Brak przezutow na węzły. Otrzymałam duży jod.
-
Cześć :) jestem po konsultacji w Gliwicach potwierdzili raka brodawkowatego. Operacja konieczna, termin na konsultacje z chirurgiem do operacji na 27 lipca. Wtedy wyznaczą termin operacji. Lekarka powiedziała że może odbędzie się bez joditerapii, ale lepiej jeszcze nie myśleć. Najpierw operacja. Mój guzek jest umiejscowiony poza torebką tarczycy.
-
Teoretycznie nie podają dużego jodu, przyspieszona jest natomiast diagnostyka (CO Gliwice) z małym jodem i scyntygrafią, w praktyce decyduje lekarz.
-
Po operacji oczywiście bez stwierdzonych przerzutów.
-
Zapytam jeszcze raz, bo może przeoczyłyście moje pytanie. Może któraś z Was wie. Czy jak się ma rozpoznanego mikroraka brodawkowatego to są jodowania, scyntygrafia itd?
Dzięki
-
A ja mam pytanie chociaż ten temat był chyba poruszany, jak jest u Was z miesiączkowaniem, zawsze miałam regularne okresy a teraz wręcz nie do przewidzenia, jak mam poradzić dziewczynom przed jodem u mnie po podaniu tabletki może dwie godziny po pojawiła się właśnie miesiączka o terminowo miała byc dopiero za tydzień, nie wiem czy to miało jakiś wpływ ale na wszelki wypadek się zabezpieczcie aha i w Gliwicach dzięki temu mogłam się kąpać codziennie :D
-
Vjolka
Tez jechalismy tydzien przed operacja na konsylium ,na ktorym byl jeden lekarz ,potwierdzil termin operacji,zerknal na wyniki ekg i od laryngologa no i dal skierowanie na operację.No cóż takie wymagania jak jest zielona karta.Dla mnie strata czasu i pieniędzy ale jak trzeba to cóż możemy tylko ponarzekac ;)
-
violka strasznie daleko masz do tego szpitala ...nie masz nic bliżej ?mnie wykrył prof ze szczecina i tam chciał mnie zabrać ale też bym miała tak daleko znalazłam bliżej w poznaniu tylko 120 km i jestem zadowolona wiesz najgorszy to ten powrót do domu bedziesz miała ....ale trzymam kciuki będzie dobrze