Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Messie !
Poza tym najważniejsze jest psychiczne samopoczucie pacjenta bardziej od fizycznego a to widzę jest Tobie najbardziej potrzebne. Trzymam za ciebie kciuk i oby twój lekarz okazał się prawdziwym fachowcem a nie tylko lekarzem od chorób.
Lekarz musi być też po części psychologiem i tego ich uczą na studiach. Muszą bowiem umieć przekazywać pacjentom różne diagnozy. Czasami te najgorsze. Więc ten twój powinien Cię zrozumieć. <3 <3 <3
-
Masie powiedz lekarzowi że nie możesz spać i jesteś zdenerwowana, nie możesz się skupić na pracy bo cały czas myślisz jak to będzie. I tak po prostu - że jesteś zmęczona. Najlepiej mówić prawdę, lekarz to też człowiek i powinien zrozumieć pacjenta.
-
No nareszcie ktoś się odezwał. :D :D :D
Kalmara - moja droga ja niestety nie mogę kupować ciuchów w necie bo moja figura jest trochę nietypowa, nie mam wcięcia w talii. Wszystko muszę przymierzyć i wzrokowo ocenić czy mi pasuje. Ale może pooglądam coś innego.
A Ty Massie nie patrz na nic tylko bierz L4 jeśli masz taka stresująca pracę. Ja miałam w pracy cały czas wsparcie psychiczne od koleżanek dlatego chodzenie do pracy mnie odprężało. Wolałam to niż siedzenie w domu i zamartwianie się.
-
Zastanawiam się tylko co powiedzieć, żeby sama sobie nie zaszkodzić hehe.
-
StrachMaWielkieOczy innej opcji nie ma :D
1963agata1 mi na nudy pomaga szperanie w necie za ciuchami ;) Zobaczysz że kwarantanna szybko zleci.
Massie8989 zwolnienie na naszą chorobę Ci sie należy. Powiedz lekarzowi że źle sie czujesz.
-
Agata ja jestem :) Super, że masz taki dobry humor i że tak dobrze czujesz się po jodzie :) U mnie niestety gorzej, ale to przez pracę - wykańcza mnie psychicznie, ale chciałabym tam zostać do jodu, a potem stamtąd spadam. W piątek idę do endo i zastanawiam się czy nie poprosić o L-4 bo marzę o odpoczynku, ale nie wiem czy mi się nalezy, skoro fizycznie czuję się dobrze... Sama siebie nie poznaję ostatnio :(
-
Hej dziewczyny!
Dzisiaj jestem tak naładowana energią że zaczyna mi się nudzić. Siedzę w osobnym pokoju na piętrze i oglądam telewizor. Dzwonię do kogo popadnie dla zabicia czasu. Odebrałam pocztę mailową, poodpisywałam i co dalej. Po izolatce nie chce mi się już niczego czytać! Żadnych książek i gazet. Jem, pije dużo, kapię się dwa razy dziennie aby zmyć z siebie to cholerstwo.Ubranie wymieniam po każdej kąpieli i piorę osobno. Może to przesada ale nie mam nic lepszego do roboty.
Samopoczucie bardzo dobre.
Okropne nudy. Dzisiaj, kiedy byłam samiuteńka w domu, ugotowałam rodzinie zupę - oczywiście z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Mam nadzieję że nic im nie będzie.
Siadam do laptopa a tu nikogo na forum. Zlitujcie się i coś napiszcie. Jest tu kto!!!
:D :D :D :D
-
Kalmara dokładnie, będzie co ma być! Ale pamiętaj ze koniec będzie z happy endem :)
Dobrej nocki dziewczynki <3 <3
-
Agato! Witaj kochana <3 <3 bardzo się cieszę że jesteś już po jodzie, wszystko u Ciebie w porządku, opis bardzo nam się przyda bo za parę miesięcy i my tam jedziemy! Tym co swieci w szyi się nie przejmuj , w lipcu tego nie będzie! Jesteś nastawiona optymistycznie a to najważniejsze! Każda z Nas musi to przejść sama ; niektóre bardziej wyboista drogę ale wszystkie co do jednej będziemy zdrowe !!!!
Problemów z ciśnieniem przed operacja nie miałam ale były duszności, ucisk szyi, zawroty głowy, kołatania serca . Po operacji wszystko minęło tfu tfu tfu !!!!! Ostatnio nawet mój endokrynolog był zachwycony w jak dobrej formie jestem :)
-
mango ale jesli jest to przyczyna to nic nie moze byc gorzej po wycieciu prawda?tym bardziej ze pojawily sie nowe guzy wiec problem tkwi w tarczycy bo reszte narzady wszytko inne bylo badane i jest w normie...wiekszosci pacjentom na tym forum objawy znikly ich dolegliwosci z tego co czytam ...sam juz nie wiem glupi jestem