Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13029 odpowiedzi:
  • Mona bardzo dobre wiadomości, tez mam taką nadzieje :) ewka ja mialam parathormon 7 teraz mam 26. Mój Endo. Stwierdził że wycieli mi ok 1/3 przytarczyc. Na pierwszej po operacji wizycie zmniejszył mi dawkę wapna bo stwierdził że wtedy przytarczyce będą zmuszone do pracy.
  • 8 lat temu
    Luba, a masz juz zalozona kartę dilo? Z ta karta bardzo szybko sie dostaniesz do poradni endokrynologicznej. A gdzie bylas operowana?
  • 8 lat temu
    Mona, ja czuje nawet ok przy takim tsh. Mam bole w klatce ale wiązałam to z ciążą i zgagą, teraz to trudno mi powiedziec czy moje samopoczucie jest bardziej związane z niskim tsh czy z ciążą, moze to jedno i drugie. A kołatanie serca miałam jak zwiekszylam dawkę letroxu i mi tsh spadało wiec cos w tym musi byc. To mnie uspokoilas z tym poziomem tsh:)
  • 8 lat temu
    luba Wizyta kontrolna u chirurga jest zazwyczaj tydzień po operacji a następna kiedy jest już wynik histopatologiczny. Te wizyty są zazwyczaj tam gdzie było się operowanym. Przynajmniej ja tak miałam. Z endokrynologiem to już inna bajka, bo na NFZ to terminy bardzo odległe jak nie masz karty DILO, a wizyta jest konieczna, bo powinien Ci ustawic leki żebys miała odpowiednie tsh, ale pewnie w szpitalu przy wypisie zalecili Ci eutyrox wiec za jakieś 3 - 4 tygodnie będziesz musiała zrobić badanie tsh.
  • 8 lat temu
    Kitek w karcie konsultacyjnej z Gliwic napisali że musi byc utrzymywany na poziomie 0,1 do 0,4 i tak też powiedział mi nasz profesor w Krakowie, wiec Twoje 0,3 jest ok. A jak się czujesz przy takim tsh, bo ja ostatnio co jakiś czas mam dziwne kolatanie serca i ból w klatce piersiowej. Nie jest to często ale strasznie dziwne uczucie. Zapomniałam wczoraj spytać o to w Gliwicach, ale czytałam gdzieś tu na forum, że przy niskim tsh tak się dzieje.
  • 8 lat temu
    tenia a jaki miałs pth bo to mnie pzeraża
  • 8 lat temu
    Mona super wiadomości! Cieszę sie, ze jest wszystko ok i ominie Cie narazie jod:) Ja mam juz termin na jodowanie na lipiec i juz się boje co to będzie... A powiedz jaki wynik tsh kazali Ci utrzymywać? Ja mam teraz 0,3 i lekarka mowila ze jest ok, ale jak tak czytam to nie wiem czy nie powinien byc jeszcze niższy.
  • 8 lat temu
    Wczoraj byłam w Gliwicach po raz pierwszy. Wizyta przebiegła całkiem sprawnie. Na miejscu byłam o 6 rano i byłam już 10 w kolejce do rejestracji. Rejestracja od 7 i o tej porze były już tłumy pacjentów. Rejestrują 3 panie i idzie to dość sprawnie. Osoby które są po raz pierwszy zajmują nieco więcej czasu a ci którzy są już kolejny raz załatwiani są w rejestracji błyskawicznie. Po rejestracji kierują chyba wszyskich na badania krwi i tam też dość sprawnie to przebiega. Później już pacjenci rozchodzą się do różnych gabinetów. Ci co są po raz pierwszy do gabinetu 1051 i tam przeprowadzają krótki wywiad i trzeba czekać do 10 (czyli blisko 2 godziny). Można sobie pójść np. na śniadania. O 10 przyszła Pani doktor i robiła wszystkim usg i później wzywala juz do gabinetu po nazwisku. Ja weszłam jako druga i Gliwice opuściła juz o 11.15. Sama wizyta w gabinecie trwała dosłownie 5 minut. Osoba przede mną tez była tak krótko. Może to dlatego, że wyniki były dobre i nie było ustalanego terminu jodu. A co do wyników, to tak: Tsh 0,2584, Tg 0,42, AntyTg 18,46 Powtórzone badanie histopatologiczne potwierdziło, to co wcześniej czyli rak brodawkowaty wariant klasyczny. Guz średnicy do 2,5 cm.,nieotorebkowany, ograniczony do utkania tarczycy. Margines chirurgiczny wolny od naciekow. Angioinwazji nie uwidoczniono. Pani doktor powiedziała, że wyniki sa dobre i wszystko wskazuje na to, że nie będę musiała brać jodu, ale dostałam skierowanie do szpitala na 14.06. na szczegółowe i bardziej dokładne badania i wtedy zapadnie ostateczna decyzja co do jodu. Strasznie się cieszę, że wszysko idzie w dobrym kierunku i mam nadzieję, że w czerwcu nic złego się nie okaże. To chyba jakiś cud, że taki duży guz i nie dał przerzutow i może ominie mnie jod którego tak się boję :) :D :) :)
  • Ja w szpitalu parathormon i wapń mialam poniżej normy po trzech miesiącach wyniki w normie.
  • 8 lat temu
    a mam pytanie cy komuś one odrosły/ zaczeły działac?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat