Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13033 odpowiedzi:
  • 13 lat temu
    GRETA
    jak tam u Ciebie ze smakiem :)

    kasiab mialas raka tarczycy ? ile juz czasu po ?

    Pozdrawiam :)
  • 13 lat temu
    Greta w Zgierzu właśnie tak jest-nikt nic nie mówi. Co do smaku w ustach jak tak też miałam ale zaraz po operacji i tuż przed kontrola w Zgierzu. Mi pomagała duża ilość cytryny i miętowe cukierki. Trwało to ok. tygodnia.
  • 13 lat temu
    GRETA nie ma za co :)
    moja lekarz powiedziala ze brak smaku lub dziwny smak to najczęstsze skutki uboczne jodu i trzeba jest kwaśne rzeczy
    zeby pobudzić swoje ślinianki :)
    Pozdrawiam :)
  • 13 lat temu
    SYLWIA
    Dzieki Sylwiu, mnie nikt nie poinformowal,ze takie cos moze byc- nic mi nie smakuje , musze wyprobowac cytryne.
    Moze bedzie ok.
    pozdrowionka
  • 13 lat temu
    GRETA
    Nie martw sie wszystko jest ok. bardzo duzo ludzi ma takie odczucia jak ty.
    ja nawet jak szlam na jod lekarz powiedziala mi ze moge miec takie skutki uboczne i ze z czasem to minie. jak zapytalam kiedy to powiedziala ze zalezy to od organizmu ale raczej miesiac po jodzie powinna byc poprawa :)
    powiedziala mi ze jedyna rada na to to jedzenie kwasnych rzeczy (mysle ze cytryna jest najlepsza)
    pozdrawiam :)
  • 13 lat temu
    Mam pytanie do wszystkich , którzy mieli duży jod.
    Jestem ok.2 tyg. po jodzie i stracilam smak- wszystko jest takie gorzkawe i chemiczne- tak samo czuje taki zapach w nosie.
    Jest to malo przyjemne.
    Czy mieliscie takie same odczucia?
  • 13 lat temu
    W Zgierzu nie bylo ograniczeń w kapielach- mozna bylo kapac sie tyle razy ile sie chciało.
    W praktyce to było z reguły rano i wieczorem.
    Najgorsze,ze trzeba było zakladać tę sama piżamę :(
    Możliwe ,że w Gliwicach sa jakies ograniczenia.
  • 13 lat temu
    nowosadm
    Ciesze sie ze moglam pomoc :) :) ustrzeglysmy sie przed osteoporoza w przyszlosci :)
    Chce Ci jeszcze cos powiedziec na temat witamnki D zebys sie nie wystraszyla. ja jak pierwszy raz wzielam witaminke to kosci bolaly mnie jeszcze bardziej niz wczesniej przez okolo tygodnia. moja mama miala tak samo.
    pisalam do learza i powiedziala mi ze wszystko jest ok ze kosci bola bardziej bo dostaly wieksza dawke witaminy D i ze sie do niej przyzwyczajaja. i ze to bol kosci nie przejdzie tak odrazu ze potrzeboja na to czasu.
    wiec jak wezmiesz tabletke i nie zobaczysz poprawy to nie znaczy ze nie pomoglo tylko ze musimy poczekac na efekt jakis czas :)
    a propo mojego nicku ''ona25'' nazywam sie Sylwia :)
    Pozdrawiam :)
  • 13 lat temu
    A jak z myciem?
    Czy to prawda, że można pójść po prysznic tylko raz w dniu wyjścia do domu, czy to jakaś plotka?
    Pozdrawiam
  • 13 lat temu
    Aziu
    Ja byłam w Zgierzu- możliwe ,że w Warszawie jest inaczej.
    Zabierz ze sobą landrynki bo po podaniu jodu trzeba uczynniać ślinianki żeby nie spuchły.
    Moje i tak lekko napuchły mimoo ssania cukierków przez wiele godzin.
    Zalecają też aby pić wodę z cytryną więc zabierz cytryny.
    Może coś innego dla zmiany smaku.
    Na czas pobytu w izolatce dostaliśmy tylko jedna piżamę na 4 dni- to mało komfortowe.
    Jeśli możesz weź jakąś starą piżamę z naturalnego materiału , którą wyrzucisz ( oddasz do jakiejś utylizacji itp.)
    To nie jest sympatyczne aby po kąpieli zakładać tę samą , często już przepoconą piżamę.
    Ręczniki jakie dostaliśmy do izolatki właściwie wysychają więc niekoniecznie musisz zabierać swoje ( też takie do wywałki) . Miałam też klapki pod prysznic ,też je wyrzuciłam.
    Na pewno przyda się jakaś ciekawa książka , gazety- ja miałam laptopa z netem orange - szpital pewnie nie ma bezprzewodowego .
    A na oddział to wszystko co do szpitala.
    pozdrawiam



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat