Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

15 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4822 odpowiedzi:
  • 13 lat temu
    Witaj madzialena.
    Ja biore Glivec juz ponad dwa lata.Nie przytylam,wrecz schudlam na poczatku,no ale to bylo wywolane choroba i stresem z nia zwiazanym.
    Nie martw sie,wszystko bedzie ok,Na poczatku bedzie tak sobie,ale kazdy z nas to przeszedl.-glivec jest wielki :)
  • 13 lat temu
    hej kasylda, dokladnie tak. wisialo to nademna bo bcr i abl bylo coraz wiecej. ale powodem tego byl stres wywolany tym ze moj "wspanialy maz" znalaz sobie inna i zostawil mnie z 3 letnim synkiem.... wiec lipa :P. teraz juz sie wszystko uspokoilo i standardowo bcl i abl mam 0,1. wiec jednak zostalam przy glivecu.
    hej madzialena, a ja przytylam :D 15 kilo. ale to dlatego ze skoro bylam "TAK BARDZO CHORA" dogadzalam sobie jak moglam no ale ja mam tendencje do duzych wachniec wagowych. i uwierz mi z gliveckiem zyjesz tak samo jak bez niego. ja przynajmniej tak zyje. widomo ze nie wolno mieszac z niektorymi lekami ale lekarz da ci liste lekow ktorych nie wolno ci brac przy glivecu. ja kiedys mialam z tym przygode ze moj lekarz rodzinny nie pomyslal mimo ze wiedzial ze jestem chora i biore glvec i antybiotyk ktory bralam spotegowal dzialanie gliveki o jakies 3 razy. wiec musialam odstawic glivec na jakis czas... dobra koncze bo jak ja sie rozpisze to luuuudzie.
    pozdrawiam :D
  • 13 lat temu
    Tycie nie jest charakterystycznym objawem towarzyszącym kuracji Gliveciem, więc nie martw się na zapas. Ja raczej schudłam.Pozdrawiam
  • 13 lat temu
    Dzień dobry..
    Wczoraj padła moja ostatnia nadzieja, ze mam tylko nadpłytkowość. Niestety, mam białaczkę, przewlekłą białaczkę szpikową. Aktualnie czekam na rozpoczęcie kuracji Glivec-iem. Jestem totalnie zielona, nie mam pojęcia co mogę, a czego nie powinnam aktualnie... Nawet nie wiem, o co pytać..

    Na razie mam tylko jedno pytanie-jak to jest z tyciem przy tym leku? Juz mam nadwagę i zaczynam się martwic, ze jak nabiorę ciała, to się w drzwi nie zmieszczę.. Jak to jest z wami?
  • 13 lat temu
    Witaj martulenka07 , Mam pytanie wisiała nad Tobą zmiana leku na Sprycel . Czy lekarze w Brukseli zdecydowali inaczej?
  • 13 lat temu
    Hej martulenka07. Ja takze ,jak pisalam czasem sobie winko lubie wypic, :)
    Nie mozemy sie ciagle zamartwiac. Zyjemy normalnie jak kazdy inny zdrowy czlowiek,tyle ze co jakis czas musimy chodzic na badania i po leki.
    Zyjmy i bawmy sie bo tak naprawde nigdy nie wiadomo kiedy Glivec przestanie dzialac....miejmy nadzieje ze NIGDY :)
    pozdrawiam !!
  • 13 lat temu
    hej kasiaen!
    szczerze mowiac to ja jade na glivecu od 8 lat i nie ograniczam sie z alkoholem. nie no do nieprzytomnosci sie nie upijam ale jak mam ochote dobrze sie zabawic to za kolnierz nie wylewam :D. watrobe mam spoczko... pewnie w przyszlosci da mi popalic ale narazie sie tym nie przejmuje zyje chwila. tak wiec nikogo nie namawiam do picia.... ale nie mowie ze nie wolno :P. pozdrawiam :D
  • 13 lat temu
    Odpowiadam na prośbę- katarzynafur@op.pl. Jeśli mogę jakoś pomóc ...
  • 13 lat temu
    Kochana kasyldo. Szczerze mówiąc mama po tym przetoczeniu krwi i płytek czuje się nie za dobrze :( Fakt wyniki odrobinę poszły w górę, jednak nie ma dnia żeby nie gorączkowała i bardzo sie nie pociła. Przy narastającej gorączce ma ataki kaszlu. Gorączka występuje przede wszystkim wieczorami, w nocy i sporadycznie nad ranem. Czy to normalne objawy?
  • 13 lat temu
    Dziękuję za pomoc :)
    Pozdrawiam :)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat