Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

15 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4823 odpowiedzi:
  • 9 lat temu
    Masz rację muszę dać szansę Tasignie i sobie :-) i na wiosnę sie spotkamy:-) dieta jest ważna, za tydzień mam kontrolne badania i wiem że moja wątroba ma teraz ciężko i cały czas ją czuję dlatego ich się boję i że wyjdą złe. Wszystko już przeczytałam na temat diety wątrobowej ale już sama nie wiem jak ją stosować więc jak ktoś ma jakieś sugestie to chętnie poczytam :-)
  • 10 lat temu
    iwoska25 - zdrowie na pewno pozwoli!!! Tasigma to świetny lek!!! Będę powtarzała to do znudzenia - liczy się tu czas - nie przejmuj się teraz niczym i nie martw jak ja kiedyś na zapas. Daj sobie tak 4 czy 5 miesięcy a sama zobaczysz że nagle kompletnie zapomnisz o chorobie! Teraz najważniejsze lekko strawne jedzonko, dobra dieta, która dodatkowo nie obciąża żołądka. Kontroluj żelazo, aby krew była zawsze dotleniona. Syn śmieje się ze mnie, że dorosła jestem, a w łóżku leżę przed nim. Ale takie stabilne i regularne życie jest bardzo ważne. Ja nie odbieram choroby jako walki. Mi jest łatwiej myśleć i świetnie to sobie wmawiam, że po prostu jestem zdrowa i z niczym nie walczę. Walka mnie męczy, a wmówienie sobie, że jestem zdrowa jest fajne. Tak więc i Ty jesteś zdrowa tylko na chwilkę zaniemogłaś :D Wierzę, że na wiosne przy kawie będziemy się dobrze bawiły :D
  • 10 lat temu
    nala123 napewno skorzystam jeśli tylko zdrowie pozwoli :-) raz jest lepiej raz gorzej trzeba po prostu nauczyć się z tym żyć ale i walczyć do końca :-) jak nie dla siebie to dla innych :-)
  • 10 lat temu
    iwoska25 - sama wiesz najlepiej na ile teraz możesz sobie pozwolić. Na wiosnę na pewno będzie ślicznie - ze względu na kwiatki i zielone drzewa :D Tak czy siak jeśli będziecie mieć więcej czasu to znam cudną kawiarnie gdzie podają domowe ciasta. Na wiosnę na pewno już będziesz się bardzo dobrze czuła, to może wypijemy razem kawę :D
  • 10 lat temu
    lobazka - fajnie, że chociaż morfologia lepsza! A może na te bóle to jakieś gorące kąpiele? O ile dobrze pamiętam to ja w wannie siedziałam z olejkami eterycznymi. To mi pomagało. Chyba wąchałam jakiś rozluźniający... :D
  • 10 lat temu
    nala123 po odpoczynku w weekend i dotlenieniu na słońcu nawet jest lepiej :-) a co do pracy to też mam znaczny ale nadal pracuję, mam pracę biurową więc daję radę. Wiesz nigdy nie byłam we Wrocławiu ale się wybieramy z mężem bo mamy tam bratanka na studiach nawet chcieliśmy jechać teraz na weekend niestety przez to moje samopoczucie nie wiem czy to jest dobry pomysł może na wiosnę będzie piękniej :-)
  • 10 lat temu
    Dzięki za pamięć, ale niestety nie minęły, wręcz przeciwnie, nasiliły się jeszcze. Lekarka mówi, to co Wy- zdarza się, ale powinno minąć. Jak jest bardzo źle , to biorę przeciwbólową Doretę. Na szczęście morfologia już lepsza. Pozdrawiam cieplutko z Podkarpacia ☺
  • 10 lat temu
    lobazka - a jak Twoje bóle? Zmniejszyły się choć trochę? Pomagają biegi za dzieckiem? :D
  • 10 lat temu
    Witaj Adaadelajda Odnośnie dzidziusia i leków to nie mam pojęcia. Ale młoda jesteś, to mam nadzieje, że lekarz przepisze Ci takie leki, abyś mogła mieć dzidziusia.
  • 10 lat temu
    Witam Witaj iwoska25 - przykro mi, że masz aż takie dolegliwości. Ale może choć marne to pocieszenie - to dobrze, że przynajmniej duszności minęły. Ja jednak głęboko wierzę, że to wszystko minie. Lekarz mi to tłumaczył tak, że powolutku organizm się do tego przyzwyczaja. Nie wiem jak u Ciebie, ale tu we Wrocławiu jest piękna pogoda i mnie z kolei to bardzo pomaga. Chodziłam dziś po słońcu 30 min i czuję się o niebo lepiej. A niestety mam pierwszą grupę inwalidzką i skazana jestem na pobyt w domu, zresztą i tak na nic siły nie mam. Tak więc mimo bólu, nie polecam L4. Kiedy ja zachorowałam mój syn miał 9 lat. On był dla mnie najlepszą chemioterapią. Fajnie, że masz maluszka, który zmusza Cię do działania. Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat