Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

jestem z Torunia. Kolposkopie mam we wtorek. 

Alunka90  poczekajmy spokojnie na kolposkopie. Wiem  bardzo dobrze co czujesz. U mnie dodatkowy stres o moje dzieciątko w brzuszku. Przeczytałam bardzo dużo wątków i tych polskich i tych zagranicznych. Myślę, że medycyna nie stoi w miejscu i lekarze są w stanie zająć się nami profesjonalnie. Bądź dobrej myśli. Ja kolposkopie mam w następnym tygodniu. Też strasznie się boję.  Myślimy pozytywnie . Będzie dobrze kochana.  Kiedy dokładnie masz kolposkopie? Z jakiego miasta jesteś? 

Hej dziewczyny. Jestem tu nowa. Przeczytałam pół forum. Jesteście dzielne, pomocne. Ja się zalamalam. W skrocie: mialam ciąża zagrozona (przednie łożysko, cholestaza, krotka szyjka, zakrzepica) cytologia w sierpniu grupa 2. W ciazy cytologii nie bylo. CC w maju, ktore ledwo cp przeszlam, coreczka zdrowa i wymarzona. W lipcu cytologia lsil cit1 chlamydia i podejrzenie hpv. Test Dna PCR na chlamydia zrobilam i negatywny. Stosowalam 4.5 mca papilocare. Ponowna cytologia i HSIL ASC-H. W przyszlym tygodniu mam isc na kolposkopie. Ale w prywatnym gabinecie więc pewnie bez znieczulenia biopsja? Nie wiem. Boje się. Jak dotąd cytologie zawsze mialam dobre I lub II grupa. 1 raz w życiu mialam tylko zapalenie po basenie. Teraz chyba tez mam cos mnie swedzi i piecze. Dodam zdjęcia wynikow. Pozdrawiam Was serdecznie i proszę o porady ☺

magdamm czekam na wiadomości odnośnie kolposkopi myślę że już nic gorzej nie będzie znam przypadki gdzie kolposkopia wyszła lepiej niż cytologia oczywiście najdokładniejsze są wyniki histopatologiczne ale nie wiem czy w twoim przypadku ktoś będzie coś pobierał do badania .. Trzymajcie się zdrowo i dbajcie o siebie ściskam goraco .. Suplementacja kwasem foliowym pomaga ale zapewne w ciąży tak czy tak bierzesz możesz też pić soki marchewkowe które zawierają dużo wit A która też pomaga przy takich wynikach no ogólnie odporność i jeszcze raz odporność  Pozdrawiam serdecznie

magdamm a miałaś już kolposkopię ?? 

magdamm wiem jak się czujesz przechodziłam to tak samo jak ty ale po swoim przypadku wiem że będziesz zdrowa i wszystko skończy się dobrze .. Zadbaj teraz o odpornośc która bardzo pomaga w walce z tym dziadostwem ... U mnie dzięki Bogu wszystko dobrze i mam nadzieję że już to nigdy nie wróci ale strach pozostał za każdym razem kiedy idę na cytologię bardzo się boje i myślę że to już nigdy nie minie minęły 3lara od diagnozy a mam wrażenie jakby to było wczoraj czas tak szybko ucieka zobaczysz ani się nie obejzysz u ciebie też wszystko dobrze się skończy urodzisz maleństwo a potem zadbasz o siebie . Trzymam kciuki za ciebie kochana a właściwie za was dwoje i pamiętaj ze będzie wszystko dobrze nie ma innej opcji i tego się trzymajmy ! Ściskam was gorąco i życzę zdrówka 

się na zapas .. Jestem pewna że i twoja historia skończy się dobrze . Więc kochana nic się już nie zamartwiaj i trzymajcie się cieplutko . Pozdrawiam serdecznie