Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
dzieki dziewczyny!!! wiec nie mamy na co czekac starajmy sie o cos co nam się nalezy.
iga Niemcy a Polska to dwa swiaty :) Nie wierzyłam ze mi się uda w Polsce dostac rente,ale jednak...Nawet mi powiedziano ze moge dorobic brutto 2528,8 zł.tez tak zrobie :)
-
witam, rzadko zaglądam i pisze , ale duchem jestem z Wami, Basiu49 gratuluję, nie wiem, czy pamiętacie, ale kiedys pisałam, że moja kuzynka w Niemczech ma dożywotnią rentę, ktos odpowiedział, że u nas to niemożliwe, a jednak!!! cieszę się razem z Tobą, może wreszcie będą traktować nas jak powinni.pozdrawiam
-
Bułka mialam wspolistniejace choroby do tego : kregosłup.astma no i do psychiatry musiałam isc. Ile i na jak długo napisze jak mi córka przesle kopie. Nie jestem w kraju dzwoniłam do Polski do Zusu no i powiedziano mi ze decyzje pozytywna reszte w pismie ktore wysłali do domu:)
-
Basia gratuluje ale w szoku jestem to na to rentę dają? Ile ci przyznali jak mozna wiedzieć? I na jak długo? Ja myślałam ze na to renty nie dają.
-
Szczesliwy dzien mam !!!! Dostałam rente na raka tarczycy ufff a juz myslałam ze mnie spławia.
-
Shanta84
Trzymam kciuki za jak najkrótszy pobyt w Zgierzu i szybki powrót do domu.
ona26
Jak się czasem odpuści starania o dziecko, to ono niespodziewanie się pojawia. Bardzo często zależy to od psychiki. :)))
Basia49
Popieram... Nie badaj tak często tego ciśnienia. Można się samemu nakręcić przed mierzeniem, że może znowu będzie wysokie itd. Mówisz i masz! ;)))
-
i najwazniejsze MNIEJ stresu :)
-
samo to ze ciagle myslisz o cisnieniu powoduje jego podnoszenie sie :/ wiem cos o tym hehe sama na okraglo je miezylam (wpadlam juz w jakols opsesje) poszlam do lekarza a ona do mnie ze NIGDY nie miezy sie cisnienia tak czesto bo wtedy napewno bedzie wysokie (przez samo myslenie o tym) zapytalam wtedy jak czesto powinno sie miezyc mowila ze 2 razy na tydzien a nawet raz ! mowila ze ludzie z naprawde wysokim cisnieniem (200 na cos) maja miezyc cisnienie tez 2 razy na tydzien :) ja tak zaczelam robic - a mieze je nawet rzadziej - i mowie Ci to naprawde pomoglo :)
pamietaj tez ze jak miezysz cisnienie nie mozesz miec skrzyzowanych nog i musisz byc oparta o krzeslo :)
-
Ona dzieki :) zrobie tak jak mowisz:) tez je mierze kilka razy dziennie i ciagle wysokie 160/110 szok :( Moze to miejsce gdzie jestem jest powodem no i jutro mam wiedziec czy dostałam rente . To wszystko zusammen daje wynik cisnienia.
-
bulka
dzieki :) wiesz co jak narazie nie chce niczego brac bo juz i tak biore wystarczasaco tabletek :/ ale napewno pogadam o tym z lekarzem - ona powiedziala ze normalnie kobieta moze starac sie o bobasa rok czasu a jak w tym okresie nie zajdzie to mysli sie dopiero wtedy co dalej - ja teraz odpuscilam sobie starania
basia
tez mialam takie skoki cisnienia i tez leki nie pomagaly :/ lekarz mieniala dawke i nic :/ ale dopiero po okolo pol roku zaczely dzialac nie wiem czemu tak pozno - podobno ciagly stress moze spowodowac ze nawet przy braniu lekow cisnienie bedzie skakalo - i powiem tylko tyle nie mierz cisnienia codziennie - tylko dwa razy na tydzien - ja jak miezylam codziennie a nawet pare razy na dzien to mialam ciagle wysobie (przez samo myslenie o tym ze trzeba zmierzyc cisnienie - mialam wysokie) teraz jak zmierze sobie raz na dwa tyg - to jest ok
shanta
trzymaj sie :)