Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
hej:) to ja się podzielę swoimi odczuciami po odstawieniu euthyroxu przed diagnostką, którą mam w tą środę tj 28 maja.....
Powiem że nie podejrzewałam, że będzie taki dramat.....
Ostatni raz odstawienie leku w celu diagnostyki miałam dwa lata temu. Wtedy nie pracowałam, bo studiowałam i też nie miałam tak dobrze ustawionych hormonów.
W ciągu dwóch ostatnich lat biorę dawkę 175mg codziennie. Moje tsh przy tym wynosiło ładnie mniej więcej w zakresie 0,008 - 0,011 (jestem pod okiem kontroli mojego endokrynologa). Gdyby ktoś mnie zapytał jak funkcjonuje bez tarczycy to powiem ze dawka tak ustalona ze mogłabym zapomnieć że nie mam całej tarczycy:)
Ale do rzeczy.... więc do zeszłego piątku poprostu czułam że nie jest ok i że roznosi mnie wewnętrznie i puchnę.... ale od tej soboty jest tragedia:) w sobotę nie mogłam sie podnieść i cały weekend leżałam jak padalec! szok normalnie bo jak mówie dotąd tak nie miałam. Dziś ledwo dowlokłam się do pracy i po dwóch godzinach zakończyłam dzien wizytą po zwolnienie u lekarza. Ledwo żyje zasypiam na stojąco i prawie nie kontaktuje. Jestem w szoku bo ogólnie jestem pozytywną osobą bardzo aktywną fizycznie. Nie pisze tego po to żeby kogoś przestraszyć. Po prostu muszę się z kimś podzielić tym jak organizm jest czuły na takie zmiany. Myślę że to normalne prawda? byle do środy....eh pozdrawiam z łóżka:)
-
Biore na razie 100 eutyroxu,na razie czuje sie dobrze,ale wiadomo do 2 tygodni jeszcze kraza nasze hormony po usunietej tarczycy.Ty nie bierzesz,bo masz od razu wszystko na miejscu jedno po drugim,ja jestem z Gdanska i na scyntygrafie i jod musze sie wybrac do Gliwic,wiec nie bedzie to predko.Do tego czasu padlam bym z niedoczynnosci,wiec dlatego biore.Tez biore calperos 3x1 i alfadiol 2x1
-
timi
No to trzymam kciuki za twój wynik, będzie dobrze:) a hormony dostajesz? bo ja nie. biorę codziennie 3x1 tabl.ajfadiol i 3x1 tabletka calperos. hormony mam brać po scyntygrafii, jodzie itd.
-
zaskoczona
no nie wina kompa ,ani neta podejrzewam ze admina :)
-
no nie wina kompa ,ani neta podejrzewam ze admina :)
-
Moze wcale nie dostaniesz jodu-nie wiadomo?Slyszalam juz o takich przypadkach,ze przy mikroraku nie dostali jodu wcale tylko sama scyntygrafia.
-
Mysle,ze powinno byc dobrze masz najlepszy typ tego raka,pT1a to najlepiej jak moze byc,malo zaawansowany mikrorak.Wlasnie w takim rozpoznaniu w przypadku tylko tego raka mozna oszczedzic drugi plat.Tylko pytanie co wydarzyloby sie w przyszlosci ciagla obserwacja i niepewnosc,bo jodu bys wcale nie dostala jesli zostal by drugi plat.Ja mam podobny przypadek do Twojego operacje mialam 15.05 tydzien po Tobie ten sam rak z usg wychodzilo 8mm,ale podczas operacji wyszlo 4mm,czekam na histo,wiec zobaczymy?Tez mam cala tarczyce usunieta zostawilam decyzje lekarzowi.Pozdrawiam!
-
A więc tak: byłam dziś po wynik histopatologiczny i jest tak jak było czyli rak brodawkowaty 3 mm. Wyciętą mam całą tarczycę plus okoliczne węzły chłonne. We wtorek mam się zgłosić do Centrum Onkologii i umówić się na jod, scyntygrafię itd. I tyle. Hormonów nie biorę od 12.05 i jakoś funkcjonuję ale mam nadzieję że w miarę szybko przejdę przez te badania bo ile można? wapno za to mam za duże bo 1,35 a norma to 1-1,25. Powiedzcie mi jak to wygląda ta scyntygrafia, czy jak się okaże że jest czysto to znaczyć będzie że koniec z tego typu badaniami? co mnie czeka? może przedstawię wam opis:
1. Rozpoznanie makroskopowe
Tarczyca o wym.6x5,5x3 cm,górny biegun lewego płata ozn.nitką
Płat prawy o wym.5,5x4x2,5 cm. Na przekrojach płat barwy bezowej (nie wiem co oznacza ten kolor), głownie o budowie zatartej (też nie wiem co to znaczy). W części środkowej, na obwodzie (strona lateralna) znaleziono kremowy o śr. 0,3 cm położony podtorebkowo/torebka-tusz
Płat lewy o wym. 4,5x2,5x2 cm. Na przekrojach o budowie zatartej, A - cieśń, B-C płat prawy-guzek, D - płat prawy miąższ, E-F płat lewy
Fragment tkankowy o śr. 1 cm
Rozpoznanie mikroskopowe
1. Carcinoma papillare lobi dextri glandulae thyreoideae.
Otorebkowy guz o średnicy 0,3 cm, ograniczony do miąższu tarczycy. Pozostała tarczyca budowy prawidłowej.
2. Jeden drobny odczynowy węzeł chłonny
3.cztery drobne odczynowe węzły chłonne
pT1a, pNO, pMx
I co o tym myślicie?
-
A co Basiu się dzieje nie chce Ci wysyłać postów? Może to wina komputera lun netu, a nie strony?
-
schajse co z ta strona sie dzieje