Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13026 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    hej 

    Ja mam zle doświadczenie z brakiem wapnia. Objawy tezyczki pojawily mi sie w szpitalu. Lekarze zapewniali mnie że wszystko wróci do normy. Jestem 7 mcy po operacji a objawy nie ustaliły. Jem calpersos i alfadiol i troche jest lepiej ale i tak nie jest dobrze. Ostatnio noga mi zdretwiala podczas prowadzenia samochodu inie mialam w niej czucia i od tego momentu nie prowadze auta.

    Endoktynolog w poniedzialek mnie zapewnial ze wszystko wroci do normy. Ale tak sceptycznie do tego jakna razie podchodze bo nie widze zeby wracalo.

    Teraz najlepiej idz do lekarza niech Ci zapisze wapn i wit d3 to troche pomoże. 

    Pozdrawiam

  • Mona 12 

    bylam wczoraj u Endo, zwiększył dawkę ze 100 do 150, stwierdzil, ze nie ma co czekać. W szpitalu dają dawkę początkową wg wagi na pierwsze 4 tygodnie. Dziś natomiast pojawiło mi się mrowienie w lewej nodze, wrazenie ścierpniętej nogi, mrówek. Raz przeszedł mi prąd przez usta no i mam panikę czy to nie zaburzenia wapnia, natomiast zastanawiam się, po jakim czasie to wychodzi, bo ja jestem 8 dzień po operacji, wapnia i paratohormonu nie mialam badanego w szpitalu. Jakie macie doświadczenia?

  • Nie przejmujcie się węzłami, sama też mam powiększone - endokrynolog na usg powiedział, że są to węzły powiększone odczynowo i nie widać tam procesu nowotworowego, onkolog to potwierdził, więc jeśli macie węzły odczynowe to nie ma powodu do niepokoju. 

    Ona1975 dziękuję ża słowa pociechy, masz absolutną rację - dobre wiadomości często traktujemy jako coś oczywistego i po tym jak nam kamień z serca spadnie niewiele o nich myślimy, a jak tylko coś negatywnego usłyszymy, to zaraz rozpoczyna się cały proces myślowy ;) trzeba się nauczyć nad tym panować.

  • 7 lat temu

    nuxxx 

    Mnie też cały czas dusi i wszyscy lekarze mówią,  że to na tle nerwowym wiec pewnie coś w tym jest.

    Jezeli chodzi o powiększone wezly, to u mnie też stwierdzili lekko powiększone,  ale kazali się tym nie martwić,  bo to podobno nic groźnego. Wezly mogą być powiększone przy przeziębieniu,  od zębów i z wielu innych powodów.  Lekarz widzi jak wyglądają i gdyby było coś nie tak, to na pewno by coś z tym robili.  W Gliwicach tez powiedzieli żeby się tym nie martwić.  

    Co do zamartwiania się,  to w naszym przypadku to chyba normalne i pewnie jeszcze długo tak będzie,  że jak tylko nas coś zaboli,  to będziemy  to kojarzyły z naszą chorobą

    Wpis edytowany dnia 27-06-2017 17:57 przez Mona12
  • 7 lat temu

    MonisMonis 

    Ja po operacji dostałam eutyrox 100, później 125 i 150 a teraz tj. 7 miesięcy po operacji biorę 5 razy w tygodniu 150 i 2 razy 175 i tsh mam około 0,1.

    Wpis edytowany dnia 27-06-2017 17:48 przez Mona12
  • Chciałam się dowiedzieć, czy miał ktoś po operacji usunięcia tarczycy (rak brodawkowaty) spuchnięty podbródek? Przez 10 dni wszystko było ok, rana ładnie zagojona, głos mam jeszcze zachrypnięty. Operacje miałam w Gliwicach a kontrolę dopiero za 2 tygodnie.

  • 7 lat temu

    hej ja po operacji dostałam euthyrox 75 wiec chyba jest ok. Na pewno bedziesz miala zwiększony z czasem. Wczoraj byłam u mojego endokrynologa i powiedział mi że to duszenie w gardle jest na tle nerwowym... ale też że mam węzły chlonne powiększone i juz mi sie włączyło desktrucyjne myślenie.- masakra co ja mam z tym zamartwianiem się-  kiedys tak nie mialam.

    Pozdrawiam 

  • Jestem 5 dni po wycięciu tarczycy wraz z węzłami z powodu raka brodawkowatego. Mam pytanie - jaką dawkę Euthyrox dostałyście po wyjściu ze szpitala? Mi przy 69 kg zapisali 100, natomiast wcześniej brałam 125 przed operacją.... 

  • 7 lat temu

    Mona12

    Dziękuję za odpowiedź.

    Macie racje, że galopujące hormony powodują u nas lęki i niepewność czy przypadkiem nie mamy przerzutów. Ja jak byłam na jodowaniu to bardzo bałam się wyników scyntygrafii ale wyszyły ok więc trochę w stresie byłam i wyobraźnią byłam jedną nogą w grobie. Chciałam jeszcze Wam powiedzieć, że po dostaniu jodu ważne jest aby dużo wydalać z siebie tego jodu podczas pobytu w szpitalu (bo nie wypuszczą do domu jak będzie za dużo promieniowania) poprzez picie dużej ilości wody, herbatek przeczyszczających no i dbać o ślinianki poprzez żucie czegokolwiek (tak jak wspomniałyście np. kwaśnych cukierków, gum do żucia itp). Ja byłam 3 dni na kwarantannie i przez te 3 dni wypiłam 4 półtoralitrowe butelki wody no i herbatki w dużych ilościach. Na jodzie byłam w Poznaniu i jedzenie mi w ogóle nie smakowało, ale to może przez to też, że w ustach miałam cały czas coś kwaśnego.

    pozdrawiam Was serdecznie

  • 7 lat temu

    ona1975 

    Jeżeli syn nie odstawia hormonów, to przez pierwsze dwa dni może bez problemow wychodzić z oddzialu, ale z tego co widziałam,  to wszystkie osoby chodziły w tych szpitalnych pizamach i przebieraly się w swoje ubrania dopiero w dniu wypisu wiec chyba nie można na tym oddziale chodzić w swoich ubraniach. Jeżeli chodzi o szatnie, to też będzie mógł tam pójść tylko przez te dwa dni. Szatnia jest czynna od poniedziałku do piątku od 11 do 13 a w weekendy i inne dni wolne od pracy jest nieczynna. Przed wejściem do izolatki idzie się do szatni żeby wymienić rzeczy i zabrać tylko te które bierze się do izolatki.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat