Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"
Witam!
Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam.
Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew.
Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi!
Małgorzata
-
Monia, a kiedy robiłaś ostatnio usg węzłów chłonnych? Ja też ciągle oglądam szyję i szczękę i ciągle sobie coś wmawiam :) Robię usg raz do roku i właśnie zbliża się termin po rocznej przerwie brrrrrrr.
-
Dziewczęta mocno was pozdrawiam.
U mnie bez zmian.wizyta w styczniu 30.tego.czuje że węzły pod pachami i szczeka się powiekszyly. Za rada Kaji Nie robię morfologii przed wizytą.bo po prostu się boję.jej wyników. A tak jeden tylko strach przy wizycie.hehe.😁
-
Cichy A jak badania po tej chemii?wróciły do normy?
Cieszę się że już masz pierwszy etap za sobą.teraz tylko modlić się o długą remisie.😆.
-
No Rysiu.teraz juz tylko czas na zdrowienie.Bade za Ciebie trzymać kciuki.Mocno Cię ściskam.powodzenia.😊
-
cichy3031
napisał:
Rysiu BOGU Dzieki wiaraczyni cuda teraz bedzie tylko lepiej
-
super teraz już będzie tylko lepiej ;)
-
Rysiu GOGU Dzieki wiaraczyni cuda teraz bedzie tylko lepiej
-
Ryszard wróciłem ze szpitala ,kilka dni byłem w stanie krytycznym nawet którejś nocy widziałem własny pogrzeb przez sen jak się obudziłem to byłem cały mokry dobrze że miałem kilka par piżam ze sobą.Wątroba została znacznie podleczona i po 10 dniach przerwy ponownie biorę wenetoklaks już podwyższoną dawkę do 50mg ale WBC nadal wysokie ok. 80 tyś .Czuję się dużo lepiej i wieżę że w końcu zaczną spadać.W mojej i sąsiedniej parafii modliły się Legiony Maryjne o moje zdrowie a mój proboszcz odprawił mszę o moje zdrowie i jestem pewny że te modlitwy uczyniły cuda ,teraz tylko wracam do zdrowie .dziekuję wszystkim za wsparcie.
-
Ciesz sie, bo masz ostatni cykl z glowy. Z zona sobie odpalcie z tej okazji szampana bezalkoholowego ;) A na pewno z dnia na dzien bedziesz sie lepiej czul, tak jak poprzednio.
-
ale może z dnia nadzień moze będzie lepiej