Pytałam lekarza co brać jak bolą węzły , powiedział że dorażnie leki p/ bólowe typu apap, paracetamol i tak robię jak bolą mocniej , na początku choroby bolały mnie częściej .Aniawajs trzymam kciuki za męża 12 no i oczywiście miłego wypoczynku Wam życzę
Aniu, cieszę się, że się w końcu odezwałaś! Dziewczyny już wcześniej o Ciebie pytały. Pisz nam choć raz w tygodniu jedno słowo!
Życzę Wam udanego wyjazdu! I pięknej pogody pełnej słońca!!!
a my dziewczyny mamy teraz zadanie - kazda zapyta przy kolejnej wizycie swojego hematologa jak poradzic sobie z bolem wezlow. Potem porownamy sobie te porady :)
No wlasnie mnie kilka razy taki bol zlapal jak Joka opisujesz. Trudno mi nawet okreslic z jakiego powodu tak czasem boli, moze jak przewieje. Jest to bol do zniesienia i krotkotrwaly na szczescie. Pytalam o Wasze sposoby, zeby na przyszlosc wiedziec i bronic sie przed bolem. Nala dzieki za Twoja porade
Kaja- węzły szyjne też mi dokuczały to był taki ból rwąco-szczypiący. Cierpiałam, bo nie wiedziałam co zastosować. Na szczęście odpuściło i jak na razie spokój
Aniawajs, o slonce pytalam mojego lekarza podczas ostatniej wizyty. Powiedzial, ze nie trzeba unikac, ale korzystac z umiarem. I ze zdrowi zreszta tez z umiarem powinni korzystac ze slonca.
Nala kochanie jestem jestem .Kurczę nie mogę się przyzwyczaić do zmiany forum. U mnie ok a mąż 12 wizyta i twraz bardzo się boimy bo byliśmy ostatnio 3 miesiące temu a wbc rośnie jak szalone.Mam nadzieję że po wizycie humor będzie i 22 jedziemy nad morze niech moje słonko jakoś doładuj akumulatory.Słuchajcie jak że słońcem trzeba unikać?
Bardzo Was przepraszam że mnie nie było, ten czas nie wiem co się dzieje tak te dni lecą szybko jak szalone
Węzły szyjne smarowałam Amolem, tylko że bez konsultacji z lekarzem. Do tego kąpiel z olejkiem z lawendy aby jakoś przestać myśleć o bólu.
Dziewczyny, czy znacie jakieś sposoby na ból węzłów chłonnych?
Witajcie
Macie kontrakt z Anią Wajs? Ona już tak długo się nie odzywała!