taterniczka, Wygrał

od 2011-01-31

ilość postów: 150

ania_kowalska2010@wp.pl

Ostatnie odpowiedzi na forum

Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Wiosna2011, odzywam sie choc nie jestem w temacie akurat tego raka i nie chciałabym zaszkodzic. Do tego nie wiem czy dobrze zrozumiałam Cię. to ma byc teraz we wtorek leczenie(26 kwietnia?) przed szybka diagnoza 27 lub 28 kietnia? Moze nie zrozumiałam bo nie znam leczenia tego raka. Gdy ja przed rozpoczynałam leczenie raka (a diagnoze juz miłam tylko miały byc dodatkowe badania)i własnie byłam przeziebiona to lekarz pierwszego kontaktu leczyła mi to ale ja miałam wtedy kilka dni (czas na wyzdrowienie). Ja kontaktowałabym sie z Instytutem Hematologii lub przynajmniej z ogólnym ostrym dyżurem. To tylko moje zdanie. Na ile ja wiem wszelkie choroby trzeba jak nie leczyc to po prostu zgłosic. Pozdrawiam

Rak szyjki macicy (leczenie bez operacji) a skutki ubocznymi leczenia

14 lat temu
Agasiu, dziekuje, ze mi odpisujesz :) Ja jednak ostatnio dosc dobrze sie czułam. Ostatnio mialam problemy z gardłem. Myslałam, ze wylecze to domowymi sposobami i chyba nie wyleczylam bo mam nocne poty (biore activelle). Pojde do lekarza niech sprawdzi to :) To pewnie prosta sprawa :) Agasiu, zdrowka jak najwiecej sie da:)

Rak szyjki macicy (leczenie bez operacji) a skutki ubocznymi leczenia

14 lat temu
Kochani, czy ktos moze mi podpowiedziec czy na tym forum była juz kiedys dyskusja na temat takiej słabosci fizycznej po leczeniu RSM. Mija juz wiecej niz pół roku a ja nie moge sobie poradzic ze zwykłymi porządkami przedswiatecznymi. Czy to "normalne" czy tez powinnam sie przebadac... Za podpowiedz dziekuje z góry :) Pozdrawiam ;)

Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Oczywiscie, ze nie od dzis wiadomo, ze to b toksyczne leczenie. Wogóle leczenie raka bardzo obciaza organiz... a jak bardzo obciaza to (choc mineło przeszło poł roku od konca leczenia i niby miałam'małe' dawki) ciagle dowiaduje sie bo to odczuwam na własnej skórze. Niby zdrowa a z dnia na dzien takie 'małe kłody' pod nogami. Oczywiscie nie mam prawa narzekac a wrecz dziekowac za to co mam teraz. Wiem, ze inni maja ciezej... Siły i wytrwałosci kochani!!!!

Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Rozumiem. To z jeden strony szkodzi a z drugiej ma pomoc ta chemia. Ana, powdzenia w znalezieniu pomocy co do tych żył i napisz jak sobie radzisz. Pozdrawiam

Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Pozwolicie, bo choc nie za bardzo jestem w temacie ale i ja przezywałam co chwile wkłucia w żyły (przez 4 tygodnie codziennie, omijajac sob i niedziele). Nie miałąm z tym wiekszych problemów ale i u mnie znalazła sie siostra, która (moze miała gorszy dzien ;) i tak mi 'spartaczyła' i nie mogła sie wkłuc. A inna od razu sobie poradziła. Dodajac do wielu czynników to sprawna reka jest tu tez potrzeba. Jesli mozna trzeba prosic o 'swoja' pielegniarkę. "Moja' zawze miala dla mnie usmiech nawet jak miała taka straszna chrype, ze mowic nie mogła... :)

Rak szyjki macicy (leczenie bez operacji) a skutki ubocznymi leczenia

14 lat temu
Tolla. Ja chyba wreszce sama dojrzewam do tego "lekarskiego umiaru" w np wysiłkach fizycznych po leczeniu. Po prostu ucze sie na własnych błedach. To nie to, ze działam umys,lnie ponad swe siły. Nie. Wydaje mi sie, ze to co robie to stac mnie na to. Niestety to jak z pasja, pochłania i człowiek 'zatraca sie'. Pozniej kilka dni trzeba dosłownie pospac aby wrócic do siebie... Troszke smutno. Kiedys mogłam działac i trzy razy wiecej na raz. Wystarczyła noc dobrego snu. Wyglada na to, ze umiaru trzeba sie uczyc na włąsnych ale malutkich doswiadczeniach :) Podobnie z jedzeniem, dietą. Niby jes ogólenie okreslnona ale zalezy ile i kiedy sie zje... :) Czlowiek to skompolikowana 'machina' ale mozemy soba 'sterowac' na ile sie w siebie słuchamy :) Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów:)

Nie mam już siły

14 lat temu
A krótkie "idą"?

Nie mam już siły

14 lat temu
A tu nie jest tak, ze jak sa za długie to nie sa pokazywane?

Nie mam już siły

14 lat temu
Agasia, chciałam pomoc ale jak widzisz nie znam sytuacji...Przepraszam. Koniec rad. Dla mnie rowniez nawazniejsze jest aby corka wiedziała, ze jestes z nia, przy niej chocby myslami ale ona ma miec potwierdzenie (telefon itp) I domyślam sie tylko, ze ona wie ale nie zaszkodzi chyba to przypominac. Pozdrawiam rowniez.