Lupus, Walczy

od 2016-08-04

ilość postów: 315

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

7 lat temu
Tess41@wp.pl, myślę, że to kolejna osoba żerująca na chorych na raka. Szuka osób, którym by wcisnęła coś za dużą kasę. Na innych forach często pojawiają się takie osoby. :/

Rak jajnika

7 lat temu
Witajcie dziewczyny, <3 niestety mam ciągle wyjazdy i trudności z powrotem do pracy. W końcu wczoraj medycyna pracy dała mi zdolna do pracy. :) Kucja15 nie czekaj i do lekarza. Szybkiego powrotu do zdrowia. <3 <3. Beata 66, przestań siać mętlik na forum. Podaj, kogo wyleczono z nowotworu bez chemii, śmieszna jesteś. Nie próbuj nam tu wciskać kolejnych suplementów. Dziewczyny przy raku jajnika, można brać tabletki, a właściwie chemię w formie tabletek Olaparib. Dostają ten lek osoby z mutacją genu BRCA i po ustabilizowaniu markera oraz dobrych wynikach obrazowych TK po kuracji chemią. <3 <3

Rak jajnika

7 lat temu
Pani_nikt ja brałam zastrzyki przeciwzakrzepowe po operacji 1 miesiąc oraz w czasie 2 chemii, czyli razem 1 miesiąc + 6 tygodni i to z zalecenia chirurga-ginekologa-onkologa, który mnie operował. Później już mi na chemii nie dawali, bo Avastin i podobno to grozi krwotokiem. Sprawdzali wyniki, ale na oddziale były Panie co brały zastrzyki już po 2 - 3 lata. <3

Rak jajnika

7 lat temu
Dziewczyny, widzę, że nikt z was nie napisał żadnej informacji o objawach raka jajnika. Ja dzisiaj zmobilizuję się i w nocy umieszczę swoje odczucia. Zerknijcie pod ten link, może warto podpowiedzieć innym jak prosiła o to nasza redakcja.;) :) http://policzmysie.pl/forum/post/4715/rak-jajnika-objawy-i-diagnoza/

Rak jajnika

7 lat temu
Nini86, może nie odłożą Tobie chemii. <3 Kotka, ja miałam wszystko wycięte, ale po pierwszej operacji poinformowano mnie, że po zakończeniu chemii będzie druga operacja. :( Zapomniałam jak ją określili, ta pamięć po chemii… Teraz podczas chemii, lekarze na oddziale stwierdzili, że po zakończeniu chemii, gdy ustabilizuje się marker, wyślą mnie na konsylium i ustalą, czy operacja, czy może już tabletki. Po wizycie kontrolnej u ordynator (marzec), stwierdziła ona po zobaczeniu TK z lutego, że nie widzi potrzeby drugiej operacji. :) Więc, jak widzisz w moim przypadku, kiedy chemia zadziałała nie ma na razie mowy o operacji – chociaż teraz czekam na wynik TK z 27.04 i mam pobyt na oddziale od 29.05 i czekamy na wyniku z TK i znowu się będą zastanawiać? :( Nie wiem Kotka, jak z otrzewną, bo mi powiedzieli, że jej się nie operuje tylko leczy chemią, no i podobno tylko HIPEC i o tym też myślą. U mnie jest podejrzenie, że właśnie przeżuty są na otrzewnej. Kotka, zasięgnij opinii jakiegoś specjalisty, profesora z tych spraw. <3 Lena24,<3 uda się go wytłuc, Mama ma dużo lat życia przed sobą. Powodzenia. <3 Ania_walczę_o_mamę, mi przy Avastinie zakazano wszelkich zabiegów kosmetycznych, gdyż krew jest rozrzedzona. Pomyśl o zakażeniu, organizm mamy dalej słabszy, a można dostać krwotoku. U mnie podczas leczenia wynikł problem z zębem, a na pytanie gdybym go chciała usunąć, odpowiedziano to tylko w osłonie antybiotykowej. Lekarz wyjaśnił, krew, rana otwarta to wrota do sepsy-zakażenia. Popytaj się lekarza, może mamie pomożesz sama, wymoczyć nogi, pumeks i krem. Ja bym nie ryzykowała. <3 :)

Rak jajnika

7 lat temu
<3

Rak jajnika

7 lat temu
Kucja, <3 przykro mi, ale musisz wierzyć, że chemia zadziała. Może skonsultujesz swoje wyniki z innym ośrodkiem. Nieraz mają inne metody leczenia, warto poszukać. Twoja walka o zdrowie były dla mnie wzorem, masz się trzymać. Wierzę, że jeszcze dużo lat przed Tobą. <3 :)

Rak jajnika

7 lat temu
<3 <3

Rak jajnika

7 lat temu
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. :) No ja to jeszcze w peruce, chodzę też jak żółw, a po schodach to ciężko. Zobaczę jutro, zawsze byłam szybka. Ten mój okrąglutki brzuch, ale dziś kupiłam sobie nową spódnicę i bluzę. Dam radę. Elbe, wolałabym wracać ze SPA. ;) Przepraszam, za swojego doła. :) Z wycinaniem wyrostka to już głupieję, mi powiedzieli, że jak nic nie ma, a operacja była ciężka więc nie wycieli. Margareta trzymaj się, w myślach będę z Tobą. <3 <3

Rak jajnika

7 lat temu
Dziewczyny, czy któraś z was wracała do pracy w trakcie chemii. Ja muszę, mam tylko stracha jak mnie przyjmą. Dużo przytyłam, a koleżanki mają fioła na punkcie diet i figur. :)