Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

15 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3341 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Kaja ja boję się zapeszyć, na razie się trzymam🙂

  • 7 lat temu

    witam serdecznie nowa kolezanke Anie.powiem krótko będzie wam tu z mężem dobrze 

    Zawsze sluzymy rada.jest tu wiele doświadczonych i przemilych ludzi.

    Usciski dla Was wszystkich 😗

  • 7 lat temu

    Kaju kochana lece w góry w Alpy na narty.To bylo zawsze moim marzeniem .dopiero terqz udalo sie uszczypac troche kasy 😉

    Musze to zrealizowac puki mam jeszcze jakotako siły 

    Mam juz 35.5tys i powiem ze czyje to w kościach 😁

  • 7 lat temu

    Aniawajs, trzymamy bardzo mocno kciuki za męża. 

  • 7 lat temu

    Gosiu, a jak z łapaniem infekcji? Nie chorujesz? 

  • 7 lat temu

    Aniu witamy, będzie Wam z nami dobrze, tu sami fajni ludzie :)

  • 7 lat temu

    Witaj Aniu ,fajnie że do nas dołączyłaś.Napisz coś więcej o mężu, od kiedy choruje na pbl na jakim etapie choroby zapadła decyzja o leczeniu ?i jak się czuje teraz ? Pozdrawiam Gosia.

    Wpis edytowany dnia 08-01-2018 16:34 przez gosias
  • 7 lat temu

    Kaja u mnie na razie bez zmian,wizytę mam 6 lutego, zobaczymy jakie zapadną decyzje . Czuję się jakbym siedziała na bombie😉. Fajnie że u Ciebie dobrze🙂dużo zdrówka w Nowym Roku dla wszystkich.

  • 7 lat temu

    Witam wszystkich.

    Mam na imię. Anna. Mój mąż od czerwca 2017r . rozpoczął leczenie w Warszawie na Ursynowie. Ma zdiagnozowaną białaczkę typu B-PLL. Ma 47 lat i choroba spadła na nas jak "grom z jasnego nieba". Obecnie organizm przestał reagować na chemię. Pani Doktor ma zamiar wprowadzić jakiś nowy lek, ale szpital od września załatwia procedury z NFZ. Dokładnie dowiemy się wszystkiego podczas wizyty w lutym. Cieszę się bardzo, że trafiłam na tą stronę. Dla mnie to kopalnia wiedzy. Życzę wszystkim dużo sił do walki i zdrowia.

  • 7 lat temu

    Moniczko, do mnie z Chocimskiej jeszcze nie dzwonili i mam nadzieję, że tak zostanie.

    Aniawajs trzymamy kciuki, odezwij się po wizycie.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat