Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

15 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4822 odpowiedzi:
  • 1 rok temu

    Cześć, ja Tasigne też dostaję tylko na miesiąc. Jaką teraz dawkę przyjmujesz? Jak długo miałeś zera że obniżyli Ci dawkę? Czy to na Twoją prośbę czy lekarz zaproponował? 

  • 1 rok temu
    Ja mam Tasignę i dostałem równe 90 sztuk. Wcześniej dostawałem na 3 miesiące, teraz na 1 miesiąc.
  • 1 rok temu
    Witaj Bod 10. Ja na każdej wizycie dostaję porcję leków, pielęgniarka wydaje, ja kwituję odbiór. Zawsze dostaję leki na 3 m-c-e plus jakieś tydzień, dwa do przodu. Teraz dostałam np. na 100 dni czyli wystarczą do następnej wizyty z rezerwą gdzieś 10 dni. Zażywam imatinib accord 300. Pozdrawiam.
  • 1 rok temu
    alebabka - gratulacje. Byłem w środę na wizycie i mam zmniejszoną dawkę leku. Niestety teraz lekarz może przepisać leki tylko na 30 dni i muszę jeździć co miesiąc do apteki. W innych przychodniach też tak macie ?
  • 1 rok temu
    Witam wszystkich. Dziś odebrałam wynik molekularny i muszę się pochwalić - 0 /zero/ trzeci raz z rzędu. I takich zer wszystkim życzę.
  • 1 rok temu

    Hej, mi zajęło pół roku zanim od diagnozy wróciłam do pracy, nie mogłam sobie z tym poradzić psychicznie. Pomógł psycholog. Normalnie pracuję, ćwiczę, biegam, jeżdżę rowerem (dużo), podróżuję i nawet trochę się opalam. Żyję normalnie, zdrowo się odżywiam i suplementuję. Nie jem grejpfrutów oraz paracetamolu.   Wynik w normie - wszystkie. Pozdrawiam 

  • 1 rok temu

    dziękuję za odpowiedzi w sprawie orzeczenia. Ja zdiagnozowana w lutym/2020 do pracy wróciłam w lipcu, pracodawca sam nalegał nad wykorzystaniem zwolnienia nawet sugerował zasiłek rehabilitacyjny ale ja zostałam zdiagnozowana na początku covidu i nikt nie chciał ryzykować przy niskiej morfologii. Pracuje w biurze, więc pewnie wszystko zależy od tego jaka kto ma pracę myślę że przy fizycznej na początku byłoby ciężko. Od diagnozy napewno staram się dbać o dietę, spacery, potrzebuję więcej odpoczynku i alkoholu też raczej nie piję ew. Symbolicznie, źle znoszę upały. 

  • 1 rok temu
    No i zapomniałam, bo u mnie skutkiem ubocznym jest jeszcze anemia i podwyższona kreatynina.
  • 1 rok temu
    Witaj Lui. Skutki uboczne chyba różne o różnych osób, no i w zależności co biorą. Ja zaczynałam od imatinib 400 nibix, skutki uboczne jakieś 2 m-ce miałam /opuchnięta twarz, mdłości, biegunka/, potem przeszło, ale po zmianie na imatinib accord nastąpiła powtórka z rozrywki, mimo dawki 300, czyli mdłości, nawet wymioty i jelitowe sensacje przez chyba 1 m-c. Teraz już spokojnie, choć na wszelki wypadek staram się do południa nie wychodzić z domu /odczekam zawsze ok, 2 godz. po zażyciu/. Ja już nie pracuję, więc problemu nie ma. A poza tym już nawet nie pamiętam o chorobie, żyję normalnie jeśli chodzi o tą chorobą, bo niestety jeszcze inne ni towarzyszą. Ja choruję 2,5 roku, od pół roku wynik 0, ale zobaczymy czy się utrzyma. W tym m-cu mam wizytę /wizyty mam co 3 m-ce/. Trzymaj się, będzie dobrze.
  • 1 rok temu

    Tatka,  ajak u Cuebie bylo z powrotem do pracy I czy jestes w stanie normalnie funkcjonowac



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat