Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Cześć, ja Tasigne też dostaję tylko na miesiąc. Jaką teraz dawkę przyjmujesz? Jak długo miałeś zera że obniżyli Ci dawkę? Czy to na Twoją prośbę czy lekarz zaproponował?
Hej, mi zajęło pół roku zanim od diagnozy wróciłam do pracy, nie mogłam sobie z tym poradzić psychicznie. Pomógł psycholog. Normalnie pracuję, ćwiczę, biegam, jeżdżę rowerem (dużo), podróżuję i nawet trochę się opalam. Żyję normalnie, zdrowo się odżywiam i suplementuję. Nie jem grejpfrutów oraz paracetamolu. Wynik w normie - wszystkie. Pozdrawiam
dziękuję za odpowiedzi w sprawie orzeczenia. Ja zdiagnozowana w lutym/2020 do pracy wróciłam w lipcu, pracodawca sam nalegał nad wykorzystaniem zwolnienia nawet sugerował zasiłek rehabilitacyjny ale ja zostałam zdiagnozowana na początku covidu i nikt nie chciał ryzykować przy niskiej morfologii. Pracuje w biurze, więc pewnie wszystko zależy od tego jaka kto ma pracę myślę że przy fizycznej na początku byłoby ciężko. Od diagnozy napewno staram się dbać o dietę, spacery, potrzebuję więcej odpoczynku i alkoholu też raczej nie piję ew. Symbolicznie, źle znoszę upały.
Tatka, ajak u Cuebie bylo z powrotem do pracy I czy jestes w stanie normalnie funkcjonowac