Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Elu 77775 witaj miło. Zaciekawił mnie Twój wpis. Zastanawiam się czemu odstawiono Ci glivec? Czy wyniki nie wracały Ci po nim do normy?.Pisz jak będziesz po wizycie u hematologa. Jak znosisz tasigne?.Ja mam wizytę i wyniki na początku stycznia. Pozdrawiam i zdrówka Ci życzę. 🙂
Witam- ja choruję 9 lat. Glivec ,potem Stycel. Po pięciu latach brania Sprycelu na prześwietleniu wyszło płyn w oplucnej. Na pulmunologii przebadano mnie dokładnie i ściągnięto ponad 5 litry płynu. Zmniejszono mi dawke Sprycelu z 100 do 80 i dostałam leki moczopędne. Po 1,5 misiąca prześwietlenie i znów to samo :( .Od tygodnia biore Tasigna i inne leki moczopędne. Kolejna wizyta u hematologa 13.12. Także prześwietlenie bardzo wskazane przy Sprycelu. No ,ale przez 5 lat Sprycel ratował mi życie ,polubiłam GO . Pozdrawiam wszystkich :) :)
Jadziu pozdrawiam serdecznie🙂.Zdrówka życzę i dziękuję za poświęcony czas na odpisywanie nam. To dzięki Twoim wpisom, łatwiej mi było pogodzić się z chorobą i uwierzyć w to, że może będzie dobrze. Dziękuję 😍
Dziewczyny bardzo Was rozumiem. 😍 Ale niestety nie wszyscy, nawet Ci co są blisko nas inaczej to widzą. Jak kogo nie boli to nie czuje. Ale nie dawajmy się. Buziaki i pozdrowienia
BasiuM myślę, że to nie z racji tego ile mamy lat (domyślam się, że jesteśmy w podobnym wieku). Myślę, że to lek tak na nas działa. Ja na początku choroby biegalam jak sarenka. Bardzo dobrze się czułam. A teraz po ponad 2 latach to się czuje bardzo osłabiona. Najbardziej od rana do 12tej, później da się wytrzymać . Chociaż szału nie ma 🙁. Pozdrawiam i zdrówka Ci życzę 🙂
Dorota52- ja jestem wiecznie zmęczona, może to też z racji wieku u mnie? ale generalnie ciężko po schodach chodzić i brak sił na takie codzienne sprzątanie. Ostatnio jak byłam u hematologa to nie mogłam na 1 piętro wejść. Lekarka kazala mi zrobić prześwietlenie płuc, bo przy Spryclu może się woda zatrzymywać w płucach, ale kolejną wizytę mam dopiero w lutym, mam nadzieję, że gdyby wynik z prześwietlenia płuc byłby zły to by mnie wcześniej poinformowano? Pozdrawiam :)
Dobry wieczór ☺. Juras ja przyjmuję imatinib teva. Ciężko się go połyka. Już kiedyś tu pisałam jak cuduje, żeby połknąć tabletkę. No cóż jakoś mi się udaje z różnym skutkiem. Czasami od razu, czasami po kilku podejsciach.Zdarza się, że mnie też boli żołądek i mdli. Mam wtedy czasami też dreszcze. Pomaga mi wtedy zjedzenie jabłka. Albo kładę się na pół godzinki i poprostu leżę .Na początku leczenia brałam lek rano i źle to znosiłam . Teraz biorę wieczorem i znoszę to lepiej. Wyniki po tevie mam dobre. Poprzedni wynik 0,013.Wynik z końca września 0.016.Tak,więc trzeba łykać ..Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dużo zdrówka, bo ono najważniejsze. 🙂.PS.Czy wy też tak macie,że czasami jakieś zmęczenie dopada. Tak jakby człowiek z sił opadł. Ja zawsze mam rano temperaturę poniżej 36 stst. Po południu juz normalnie 36.6. Dobrej nocy
Juras nie wiem czy chodziło Ci ile lat biorę te leki, otóż tabletki biorę 16 lat a interferon /zastrzyki /brałam ponad pięć i pół roku. W marcu 2019 będzie 22 lata. Napewno i Ty dociagniesz i dłużej czego Ci serdecznie życzę. Pozdrawiam 🙂
Juras na początku choroby dostałam Imatynib Meaxin 400 mg - były tak wielkie, że nie umiałam połykać, a do tego trzeba było dużo wody pić, oprócz tego miałam efekt rozpadu guza.. Potem po 2 mies. dostałam Imatynib Accord, lepiej się połykało, ale strasznie puchła mi buzia i oczy - no i wyniki za bardzo spadły, włosy zaczęły wychodzić strasznie i musiałam przerwać branie leku na ok.miesiąc. Potem dostałam z powodu zbyt dużych skutków ubocznych Sprycel -Dazatynib 100 mg, ale zepsuły mi się wyniki wątrobowe, musiłam jeść dietetycznie bo wiecznie mi było niedobrze, natomiast wyniki krwi ok i molekularne też ok. Hematolog postanowiłą obniżyć moją dawkę do 50 mg i chyba jest Ok - dowiem się w lutym … :)
Juras ja biorę accord od czerwca br, przedtem brałam Nibix, biorę cały czas począwszy od glivecu do chwili obecnej w dawce 300mg. Przy Nibixu skutki uboczne były zdecydowanie mniej dotkliwe. Koniecznie powiedz dr o swoich odczuciach i wcale się nie bój zmiany,przy tym cholerstwie to brzuch jak z blachy się robi. Juras tylko jest o tyle super, że są te leki i się żyje,ogólnie nie najgorzej. Pozdrawiam 🙂 i przygotuj się koniecznie na wizytę ze swoim lekarzem.