Ostatnie odpowiedzi na forum
Ale kogo interesuje los "polaków szaraków"?
Bajka ma racje każdy dzień to maly kroczek do normalności i trzeba się z niego cieszyć.
Rewelacja !!! Super informacja!! Uściskaj ciocie od nas wszystkich!!
To jest sposób -żyć normalnie, bez ograniczeń ale nie przesadzać!
Lepiej być wcześniej np 7.30 lub 8 a jak powiesz że jesteś na czczo to ci wszystkie badania zrobią tego samego dnia i jesteś jeden dzień do przodu.
A ja wam powiem, że od czasu choroby "zaprzyjaźniłam" się z melisą i bardzo mi z tym dobrze!
I bądź tu mądry i pisz wiersze....
Ja myśle ze każdy jednak indywidualnie przechodzi swoją chorobę Każdy ma inne potrzeby z nią związane ze strony innych ludzi. Ale ci którzy nas otaczają muszą to wyczuć i niestety nie zawsze im się udaje.
Niepokój jest zawsze- to normlane czeka was przeciez decyzja co dalej Ale obojętnie jaki będzie wynik musicie walczyć. Dobrze że tata ma takie nastawienie do leczenia na pewno bedzie mu łatwiej a sam fakt że go tak wspieracie też nie jest bez znaczenia.
Olu spokojnie nie panikujcie. Myśle że cięzko będzie znaleźć na forum kogoś z tym schorzeniem z Bydgoszczy ale być może ktoś sie odezwie. Na razie najważniejsze są badania aby ustalić stan zaawansowania choroby. jeśli przedtem teść nie odczuwal żadnych objawów to jesrt nadzieja że jest to wczesna sprawa! Głowa do góry!