czarownica11, Wygrał

od 2014-01-21

ilość postów: 2595

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

4 lata temu

Tak myślę, że jeśli ta konfiguracja nie da efektu to zazwyczaj zmieniają chemię na inną która być może da lepszy skutek . Możesz oczywiście skonsultować bo to niewiele kosztuje a będziesz spokojniejsza że wszystko robisz prawidłowo.

Rak jajnika

4 lata temu

Layla, możesz jeszcze zabrać papiery albo spróbować dodzwonić się np do Warszawy lub Gliwic i poprosić o konsultacje. Czasem jeszcze inne ośrodki mają programy badań klinicznych. Może akurat coś gdzieś.... 

Rak jajnika

4 lata temu

Layla, Mamy stan jest b.poważny i ciężko będzie cokolwiek zrobić oprócz prób ulżenia mamie w cierpieniu. Jeśli mogę doradzić, choć wiem że to ciężki temat, to poszukaj mamie już teraz jakiegoś dobrego  hospicjum żeby w razie czego mamę przyjęli bo tylko lekarze hospicyjni są w stanie precyzyjnie dobrać konfigurację leków,zmniejszac je lub dodawać 24/dobe. Nie piszę tego po to żeby decydowc czy ktoś się podejmie leczenia czy nie ale często na hospicjum sporo się czeka a nie ma nic gorszego jak ból a w przypadku r jajnika często przerażający. Tu od razu napisze że domowe hospicja czyli wizyty lekarza raz na jakiś czas zazwyczaj nic nie dają. Nawet tu jak doczytasz to wszystkie dziewczyny piszą że to b. słuszna decyzja dla chorej. Natomiast możesz z papierami uderzyć do jakiegoś dobrego onkologa na konsultacje niezależnie od tego. Trzymaj się bo to b... ciężki czas....

Rak jajnika

4 lata temu

Warto zrobić badania tarczycy. U mnie wyszly guzki i potem wycięli tarczycę. Do tego zbadali dogłębniej i wyszło haszimoto. No ale takie kołatania i zjazdy  graniczące z omdleniami to często objaw nerwicy. Takie ma moja szwagierka. Jak się okazuje nie ma to nic wspólnego z chorobą tylko głowa szwankuje. Ja  mam też nerwicę po tym wszystkim ale objawia się inaczej i potrafię sobie z nią już radzić. 

Rak jajnika

4 lata temu

No to chyba nerwica Cię dorwała. A jak u Ciebie z tarczycą? Robilas sobie jakieś badania? Ja mam okropne zjazdy nastrojów przy niedoczynności. Bez prochów to m niezła huśtawkę nastrojów. 

Rak jajnika

4 lata temu

Lipka trzymam kciuki, ja też miałam być na onko w marcu ale nie dotarłam :) Wracam z wakacji we wrześniu  i wtedy ustawie onkologa :) Wracam właśnie w Kujawsko - Pomorskie

Rak jajnika

4 lata temu

Ja miałam taki power:) 

Rak jajnika

4 lata temu

Babeczki wróciłam na 3dni na zakończenie roku szkolnego na Podbeskidzie  i zrobiłam dzisiaj marker.Troszke ponad 10 więc na mnie stabilny ideał .No to mamy już ponad 7lat od zakończenia chemii,nie wliczając Avastinu bo ten się ciągnął długo.Tak sobie myślę ,że już naprawdę jestem długo na tym forum...

Rak jajnika

4 lata temu

Cześć dziewczyny. Jestem w zasięgu więc na szybko pisze, bo jestem teraz na wakacjach i tu kiepsko z netem. Basik z tą jama brzuszną to gdyby coś było to pewnie by wyszło. Generalnie jednak można by zrobić gastroskopię. Może wizyta u gastroenterologa byłaby wskazana... POZDRAWIAM WSZYSTKICH. 

Rak jajnika

4 lata temu

Awa powiem tak, po samej operacji zazwyczaj jest wzrost markera ale nie wiem jak to jest po chemiach i operacji. Teoretycznie chemia powinna wszystko wybić ale wy jesteście w połowie drogi więc być może marker ma prawo wzrosnąć. Może dziewczyny w tej kwestii będą coś wiecej wiedzieć. Mocno ten marker szybuje?