czarownica11, Wygrał
od 2014-01-21
ilość postów: 2595
Ostatnie odpowiedzi na forum
Rak jajnika
9 lat temu
No myśmy z córcią płynęli.Nie trzeba żadnych umiejętności ;)Klarowność zachwyca <3
Rak jajnika
9 lat temu
Ahhh te Mazury.Właśnie wracam ze spływu Krutynią.No cudownie jak w wielkim akwarium woda kryształ.:)Całuję Was wszystkie. <3 <3 <3
Rak jajnika
9 lat temu
Magg,warunki niech są jakie chcą liczy się chęć pomocy.Jestem na wakacjach ale cały czas trzymam kciuki za Ciebie,żebyś wyszła z tego dołka i drapała się pomalutku w górę <3Żeby stanąć na nogi musisz jeść .Każdy sposób jest dobry jeśli odzyskasz siły <3Rozmawiałam dziś z Bożenką.Znowu ją odroczyli z chemią.Płytki nadal niskie ....Trochę wzrosły ale za mało....Czuje się dobrze a krew wariuje :(
Rak jajnika
9 lat temu
Też myślę że to zrosty.Lena obserwuj czy to po wysiłku,noszeniu czegoś,pracy w ogrodzie itd.Ja czuję zawsze z lewej str na wys pępka. Co wysiłek to ciągnie i pobolewa.Wczoraj popływałam i od razu czułam.Moja mama miała histerektomię z powodu mięśniaków to kilka lat odczuwała dolegliwości to co dopiero my ....
Rak jajnika
9 lat temu
Sławka kup sobie fajną hustę z daszkiem ja miałam taką obszerną,wyglądała super i nie grzało w pałkę.Ja jadę załatwiać spływ Krutynią ,a o 20 stej mamy koniki zarezerwowane.Ja raczej nie pośmigam-ostatnie szaleństwa to w Egipcie 2 godz galopem po plaży miesiąc przed diagnozą.... ale dzieci jeżdżą więc będzie kupe radości :)Magg dla Ciebie szczególne mazurskie pozdrowienia
Rak jajnika
9 lat temu
Magg już pewnie śpisz.Jestem w Wierzbowie 10 min autem od Mrągowa.Pozdrowię ląd i jeziora od Ciebie i zapewnię,że za rok tu wrócisz :D.Byłam dziś na rybach wieczorkiem i złapałam płotkę.Nie robiłam tego ze 25 lat hihi.Zwiedzamy samochodowo bo dzidziuś 4 mies na pokładzie w drugim aucie .
Rak jajnika
9 lat temu
Hej Magg.Daj znać jak po konsultacjach.Będę trzymać kciuki i modlitwa też się przyda <3My odpoczywamy,byliśmy w Mrągowie i teraz śmigamy na objaxd terenu :)
Rak jajnika
9 lat temu
Dzięki Nutka.My na miejscu,pierwsze pluskanie w jeziorze zaliczone.Upał niemiłosierny nawrt teraz o 22 nie ma czym oddychać.Dobrej nocy.
Rak jajnika
9 lat temu
Hejo.U nas drugi dzień podróży:)Jest 36 stopni ale mamy duże i zaopatrzone w dobrą klimę auto więc jedziemy na luzie:)Oczywiście zamelduję się na miejscu :)Magg nic nie pisze i znowu zaglądam w smartfon :/