Ostatnie odpowiedzi na forum
Betka ja tez jestem nie operacyjna.Lekarz twierdzil ze 3b sie juz nie odperuje.Mieszkam w UK,moze w Polsce jest inaczej?
to znowu ja.....
Dostalam dzisiaj wezwanie na poniedzialek na PET.
Reasumujac wynik 3b po biopsji,potem scentografia kosci,rezonans magnetyczny (tylko o nim byla mowa wczasie rozmowy z lekarzem)mieli na jego podstawie ustalic dawki chemii i radioterapii.Teraz ten PET-czego oni szukaja?
Nie mam kontaktu z lekarzem,dostane wezwanie na wizyte jak juz wszystko beda mieli-takie tu sa procedury.A mnie strach rozum odbiera-moze jest gozej niz mowili,moze sa przezuty,moze nie ma juz czego leczyc......
Miala ktoras z Was PET?Jaki byl z niego wynik,w czym pomogl?
Pozdrawiam :)
Dla wszystkich nas życzenia pomyslnych wyników :)
Miala ktoras z Was robiona scyntografie kosci w czasie diagnozowania?Nie bylo o tym badaniu mowy,tylko przyszlo wezwanie.Wiecie jak to jest,wlacza sie myslenie-moze badanie krwi pokazalo cos czym powinnam sie martwic.....
Mam nadzieję że wiecie iż wasza pozytywna energia pomaga zmagać się w moim przypadku póki co z myślami.Ale za chwilę będę od Was czerpać energię na fizyczne dolegliwości.
Dziękuję :)
czyli nie kazda brahyterapia trwa godzinami/
a na dododatek z tego co slyszalam w Szkocji 48h-myslicie ze to prawda?
Czesc dziewczyny
Moze pamietacie jestem nowa,czekam na rezonans a w poniedzialek mam scan kosci.
Diagnoza 3b.
Mam takie pytanie,moze glupie.....czy Was ta gadzina boli,bolala?
Mam krwawienia,czasem podchodzace pod krwotoki ale jak na ta chorobe nie czuje bolu,jasne to dobrze:)ale czy tez tak macie?
Pozdrawiam sobotnio :)
Agnieszka76, tasza27 odezwala sie do mnie na priv i rozmawiamy.....
Dziekuje :)
Witam,jestem nowa od 3 dni z diagnoza -rak szyjki macicy 3B.Napewno wiecie jak sie czuje......
Czeka mnie chemioterapia i radioterapia i chcialabym sie dowiedziec czy moge sie jakos przygotowac do chemii,cos zrobic zeby uniknac czegos.Nawet nie wiem czego...
Dobrego Nowego roku zycze i Wam i sobie .
Dziekuje za cieple przyjecie :)
Dziewczyny mieszkam w UK i to jest dla mnie dodatkowe zmartwienie bo nie znam tu ani procedur ani na szczescie nikogo kto by tu przez to przechodzil.
Chcialabym sie od Was dowiedziec jak moge przygotowac sie do chemii i naswietlan,jesli oczywiscie mozna sie do tego przygotowac,co jesc albo nie jesc.Co moge zrobic zeby czegos uniknac?
Lekarz powiedzial tylko dbaj o siebie,a o szczegolach porozmawia po tomografi ktora ma byc w ciagu 2 tygodni.
Podzielcie sie prosze doswiadczeniami.