od 2017-04-30
ilość postów: 5
Na drugiej komisji stopień niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym ( nie ma na szczęście żadnych przerzutów, wyniki ok). Niedługo podchodzimy do następnej komisji i raczej cienko to widzę.
Może wypowie się ktoś kto ostatnio składał wniosek i napisze jak to teraz wygląda?
Pozdrawiam wszystkich i zdrówka życzę!
Może ktoś będzie szukał to znajdzie. Po raku złośliwym brak nerki zakwalifikował męża do niepełnosprawności w stopniu znacznym.
Andrzej jesteś niezawodny. Dziękuję za to,że jesteś. Z mężem dobrze. Co prawda przed nami za tydzień ważne badania (TK płuc i brzucha ) ale staram się być optymistką. Co do spraw socjalnych... Orzeczenie o niepełnosprawności interesuje nas tylko jeśli chodzi o warunki zatrudnienia czyli krótszy wymiar czasu pracy i może jakaś rehabilitacja w przyszłości. Ale do tego potrzebne jest orzeczenie o stopniu umiarkowanym.
Ściskam mocno i zdrówka życzę Tobie i Twojej ukochanej żonie 😗
Witajcie Kochani ! Podbijam temat. Czy jest wsrod Was osoba posiadająca orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym lub znacznym po usunięciu nerki w wyniku raka złośliwego?
Sprawa dość pilna, będę wdzięczna za oddzew .