Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13033 odpowiedzi:
  • 10 lat temu
    Vjolka Mój syn mial we wtorek ,a w czwartek do domku :D
  • 10 lat temu
    Jutro ja mam konsylium, Gatta chyba parę dni po mnie tak mi się coś wydaje.... 13 sierpnia?...
  • 10 lat temu
    Dziewczyny, jeżeli mam operację Gliwicach w środę, jeśli będzie ok,to wyjdę w weekend? Gatta jutro konsylium?
  • 10 lat temu
    doubleespresso w szpitalu jeśli nie ma powikłań to nie trzymają długo wiec jak w poniedziałek operacja to w środe mama powinna wyjść. Ja byłam 4 dni przyjęcie dzień przed operacją. Wiadomo że ciagną szwy i gardło boli po intubacji ale ogólnie mozna powiedzieć że zaraz po samej operacji czułam sie ok. Ale właśnie tak jak napisałaś że jest to kwestia indywidualna. Miałam wycinaną całą tarczyce i wezły podbródkowe i jeszcze jakieś. Najważniejsze żeby mama się nie stresowała chociaż wiem że to się tylko tak łatwo mówi ale lekarze wiedzą co robią.
  • 10 lat temu
    Hej dziewczyny! Mama ma już termin operacji, w niedzielę idzie do szpitala Kopernik w Łodzi a w poniedziałek czyli 10.08 ma mieć wyciętą tarczycę. W międzyczasie okazało się, że choć ma 3 guzy to podczas biopsji zbadali jej tylko 2 więc lekarz postanowił, że wytnie jej tylko lewe węzły chłonne ponieważ wycięcie węzłów po obu stronach wiąże się z rozległą operacją i ryzykiem powikłań (jakich powikłań, czy ktoś się orientuje albo ktoś z Was miał może takie powikłania?). W sobotę zrobiłyśmy ponownie biopsję tego guzka, który nie został zbadany i czekamy na wynik. Jeśli okazałoby się, że też jest złośliwy to chyba lepiej żeby lekarz wyciął podczas jednej operacji obydwa węzły chłonne niż ryzykować możliwością kolejnej operacji w przyszłości. Moje pytanie do Was, ponieważ tym najbardziej martwi się mama, jak czułyście się po operacji? Jak długo byłyście w szpitalu? Wiem, że to kwestia indywidualna, ale jednak każda pocieszająca informacja jest nadal na wagę złota:-) Jednocześnie pozdrawiam serdecznie wszystkie z Was, które mają wolne i wypoczywają w ładnych i słonecznych miejscach:-)
  • 10 lat temu
    No to Gatta miłego;-)
  • 10 lat temu
    Anitag powodzenia :) trzymam kciuki. Dziewczyny pozdrowienia z gorącego Darłówka B) wypoczywam z córką i mężem ;)
  • 10 lat temu
    Vjolka, kalmara - dziękuję :D
  • 10 lat temu
    Anitag79 powodzenia :) i czekamy na dobre wieści od Ciebie :)
  • 10 lat temu
    Wszystkiego dobrego :-) Anitag


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat