Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13026 odpowiedzi:
  • Pytalam sie mojego endo o jakies dodatkowe witaminy ale powiedzial ze nie ma koniecznosci...tyle ze mi dalej wlosy strasznie wychodza, zakola straszne sie porobily :/ nie wiem co z tym zrobic, 1/2 włosów juz uciekla. Macie jaskie rady procz tego ze trzeba czekac az wszystko samo sie unormuje? :( Moja córcia ma dopiero 3 miesiace, taka malenka a ja juz muszę ją zostawiać:( Co do jodu to tez juz bym chciala miec to za sobą, szkoda ze to wszystko tak dlugo trwa
  • 8 lat temu
    hej oliwka super że już po:) podobno najgorsza jest operacja- sama czekam na jod już za 3 tyg... wiec wtedy sie przekonam że tak jest:) tak samo jak ty mam spadki wapnia ale już chyba jest ok po ok 4-5 tyg po operacji przeszłam na 2 calperosy i 2 alfadiole a teraz tylko 1 calperos i 2 alfadiole + dieta ubogofosforanowa i jest ok i u ciebie też tak bedzie!!!! jak dużą masz córcie bo ja 2,5 letnia i jak pomysle że nie bede jej widziec ok 3 tyg to mi serce peka i już płacze... ale wiem ze robimy to po to by byc z naszymi maluszkami długo i to w zdrowiu!!! ps kitek czy to już? masz już swoja sliczna kochana córcie przy sobie czy jeszcze qw sobie:)?
  • Po operacji mialam duzy spadek wapnia i zalecenie brania 3 razy dziennie po 2 tabletki CALPEROS 1000. Za 2 tyg mam znowu zbadac ppziom wapnia i jesli wynik bedzie dobry moge odstawic ale kontrolowac to
  • No i jestem po operacji. Kobsultacja w bydgoszczy termin operacji ustalony na za 7 dni. Wszystko szlo szybko mimo iz mialam zle wyniki hormonow (tsh 0.0017 włosy z glowy wychodzily mi calymi plackami, 4 dni pozniej tsh 0.05 i musialam miec zaswiadczenie od endokrynologa o braku przeciwskazan do operacji- inaczej anestezjolog nie zgadzal sie na narkoze) wycieta cala tarczyca i wezly chlonne szyi. Badanie histopatologiczne potwierdzilo raka brodawkowatego w lewym placie tarczycy oraz (czego predzej nie wiedzialam) mikrorak brodawkowaty w prawym placie... Teraz Gliwice. Dzwonilam dzisiaj, termin ustalony na 7 czerwca. Ciezko znioslam rozstanie na czas operacji z moja córcia a teraz jeszcze pewnie czeka mnie jodowanie :/
  • 8 lat temu
    trzy_po_trzeciej Jak się zalogujesz na swoje konto tutaj, zobaczysz tam prywatnego maila do mnie. Jak chcesz napisz. Będę w przyszłym roku w Zgierzu 4 raz. Jak chcesz mogę Ci opowiedzieć parę rzeczy na temat pobytu tam. Też jestem z Gdańska.
  • anka50 A sama nie wiem, sama sobie coś tam wymyślam, bo jego czasem pokasłuje. Pewnie to bardziej z suchego powietrza, ale teraz to mam już fobie na jego punkcie:) Choć byłam bardzo zdziwiona, bo wcześniej bardzo się martwiłam tą wizytą i wczoraj jak wieczorem wracałam z pracy to sobie w aucie popłakałam, zmówiłam po drodze wszystkie modlitwy jakie znam i jak ręką odjął. Uspokoiłam się, przestałam martwić, w spokoju przespałam noc, a rano pojechałam jak na zwykłą wizytę, zero stresu:) Choć to pewnie tylko chwilowe, ale cieszę się bo bałam się że będę beczeć na tej wizycie:)
  • 8 lat temu
    Ona1975 Cieszę się , że macie już pierwsza wizytę za sobą.Dlaczego tak martwisz się RTG?Trzymam kciuki za wcześniejszy termin ?
  • anka50 No i po wizycie:) tak jak mówiłaś, najpierw rejestracja, potem badanie krwi. I od 9.30 lekarz, który zrobił USG, zmienił nam leki i termin na jod na 4 sierpnia. Ze szkiełek które zawieźliśmy wyszło że jednak mamy przerzuty do 2 węzłów, a tam gdzie była operacja w wynikach napisali 1 przerzut i to pod znakiem zapytania. W końcu z tego wszystkiego nie zapytałam o RTG płuc które mnie martwi, no ale lekarka mówiła że jak go przyjmą do szpitala to będą różne badania robić. No i jako że jesteśmy ze Śląska syn trafił na listę rezerwową, gdyby zwolniło się miejsce bo np ktoś się rozchoruje to będą po nas dzwonić (mam nadzieje że tak będzie, bo jak nas wezmą z zaskoczenia to nie będę miała czasu myśleć). Ogólnie szybko nam poszło, bo byliśmy tam już o 6,40 :)
  • 8 lat temu
    Ona1975 Odezwij się po wizycie w Gliwicach ?
  • Enyo coś mi się "z " z "y" pomyliło :)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat