Ostatnie odpowiedzi na forum
Witaj Remil :);) pisz po prostu pisz o tym wszystkim co leży Tobie na sercu .O troskach i swoich odczuciach,o radosciach i smutkach .Najlepszą terapią jest rozmowa z innym człowiekiem .Tutaj na tym forum ,wszyscy mamy i radości i smutki.Ważne by z naszymi odczuciami nie pozostawać samemu .
Cieszyć sie z innymi ,płakać tez z innymi.
Twoje wpisy nikogo nie przestraszą ,zaryzykuję stwierdzenie ,że raczej mogą pomóc innym ,ponieważ gro osób odwiedzających to forum chce wiedzieć wszystko o danym schorzeniu ,by było im łatwiej z tym schorzeniem sobie poradzić.
Nie wiem czy Ciebie zachęciłam ,ale mam nadzieję ,że tak .
Pozdrawiam Ciebie serdecznie .Pozdrowienia dla taty.
3-maj się :):):)
Witaj Moni12 procedura w ZUSIE około miesiaca ,ale dostanie wyrównanie od dnia złożenia dokumentów ,czyli róbcie to szybko.Natomiast o zasiłek pielęgnacyjny należy się starać wtedy jeśli w orzeczeniu jest zapis niezdolny do samodzielnej egzystencji i wymaga opieki osoby drugiej.Sam zapis że mąż jest niezdolny do pracy nie upoważnia do zasiłku pielęgnacyjnego.Nie wiem z jakiego tytułu mąż Twój ma tę niezdolność do pracy ,ale możecie też uzyskać np kartę parkingową ,uprawniającą męża do stawiania auta na miejscach przeznaczonych dla niepełnosprawnych.Posiadanie takiej karty daje też możliwość np Tobie do parkowania w tych miejscach.Pytaj Moni w miarę posiadanego doswiadczenia ,podpowiem.
Pozdrawiam serdecznie i pozdrowionka gorące dla męża:):):)
Trzymajcie się mocno ,będzie dobrze.
Moni12 witaj:) jak to fajnie sie czyta jak ktoś tak pisze jak Ty ,teraz.Wierz, mi ja też to przechodziłam i dalej przechodzę.Ale po wstrząsie trzeba się ogarnąć jak najszybciej ,by tej chorej osobie pomóc.I nie biadolic przy niej ,nie szeptać po kątach ,by nie potraktowała swojej choroby jak wyroku.Mówic o chorobie jak kazdej innej ,tylko nieco trudniejszej niz katar.Swietnie ,że masz PETA to dobre badanie.
Trzymaj sie mocno ,bedzie dobrze i zaglądaj tutaj .W dziale muzycznym tym razem dla Ciebie utwór.Pozdrawiam serdecznie.:):):):):)
Moni ,musze nakrzyczec na Ciebie tak po prostu .Co to znaczy dzis umarłam ? Kobietko to nie koniec ,to początek ,by walczyc i sie nie dać .To jeszcze nie żaden koniec.To choroba ,jak wiele innych.Ty masz spokojnie pomagac walczyć mężowi(bo to męża dotyczy?)
Medycy nie sa w stanie przewidziec jak zadziała chemia ,radio czy inne metody.
Trzeba sie otrzasnąć po pierwszym stresie i działać.Jak ma walczyc chory ,jak w jego otoczeniu ,ludzie płacza załamuja ręce.
Płacz jak nie widzi tego mąż ,a w domu mów ,bedzie dobrze i biez sie do roboty.
Nie wolno tak.
Nie gniewaj sie .Musiałam Tobie to ostro powiedziec ,bo inaczej obydwoje przegracię tę walkę.
Trzymaj ,się i bierz się szybko w garść.
Pozdrawiam serdecznie.:):):)
Witaj Marian ,wiesz ja jestem tutaj nie jako chora osoba ,można o tym przeczytać w profilu.Ale takie fora tak maja ,może dlatego tak sie dzieje ,ponieważ ludzie bardzo sie martwia i nie maja siły psychicznej az tyle by tutaj pisac .Ale warto masz rację ,pozdrawiam serdecznie.
Basia49 do 24 czerwca masz czas by odpoczywać ,fajne nastawienie masz ,takie to nie tylko połowa sukcesu ,ale wiecej.
Trafic do Gliwic to juz duzy sukces.
Pozdrawiam słonecznie upał u mnie:)
Anetta78 W Gliwicach są świetni lekarze ,świetny personel pomocniczy mąż miał tam radioterapię.Nie zamartwiaj sie bo wynik może byc dobry.Jak juz go otrzymasz ,to wtedy bedziesz działać.A teraz odpoczywaj.
Pozdrawiam goraco
Kaszel może być też wynikiem alergii silnej ,warto zrobic testy alergiczne.
Witaj Moni12 nie czytałam wczesniej o problemie ,problemem jest tylko kaszel Twojego męża?
Jeśli możecie to popijajcie miłe Panie skrzy + pokrzywę kupione w aptece.Ja kupuję firmy Humawita ,dużo tabletek i włosy fajnie sie regenerują .Pozdrawiam :)