Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie dziewczyny
Kiedys tu pisalam, i dostalam wielkie wsparcie.
Mialam usunieta cyste na lewym jajniku, najadlam sie strachu ale okazalo sie w porzadku.
Teraz mam znowu kilka pytan.Od jakiegos czasu mecza mnie problemy gastryczne typu biegunki wzdecia.Lewy jajnik zostal usuniety jak sie okazalo z cysta.Krotko po zabiegu zaszlam w ciaze(puste jajo i lyzeczkowanie).Po lyzeczkowaniu dostalam biegunek i tak trwalo to do tego tygonia gdzie na odwrot mecza mnje gazy i zaparcia, do tego dochodza potworne bole prawej strony gdzies na poltora tygodnia przed miesiaczka.Poszlam do gina na obrazie usg widac tylko pecherzyk a w zasadzie pecherzyk dominujacyi, niby bylo wszystko w porzadku lekarz zlecil badanie estradiolu i po tym w przeciagu kilka godzin dostalam telefon ze poziom jest bardzo wysoki i mam sie zglosic na ponowne usg we wtorek rano bo mu sie te bole jajnika nie podobaja w powiazaniu z tym estradiolem.
Jak zwykle oczywiscie weekend jak cos sie poknoci, ja chyba zwariuje do wtorku przez ta niewiadoma.
W necie oczywiscie wyszukalam ze wysoki estradiol moze wskazywac na raka jajnika.
Dziewczyny wytlumaczcie mi czy gdyby mialo byc zle to badanie usg chyba powinno cos wykryc?
Z gory dziekuje za odpowiedz.
Laparotomia to ciecie na dle brzucha, cos podobnego do ciecia cesarskiego,przed zabiegiem gin mi powiedzial ze zrobi laparoskopie a w razie potrzeby rozszerzy to do laparotomii, moja cysta wrosla sie w jajnik, przynajmniej tak to motywowal gin i skonczylo sie laoarotomia, chial tez dokladnie poogladac czy nie ma odnisk endometriozy, na szczescie nie ma.Na zabieg skuefowal mnie ginekolog i to on robil mi tez zabieg.Przed zabiegim mialam robione CT i z to ografi wynikalo ze wszedzie (miednica mala)narazie jest czysto poza ta cysta.Mieszkam zagranica cysta byla obserwowana czy sie zmniejsz przez 2 miesiace niestety urisla jeszcze, a potem gin po dwoch miechach zdecydowal o zabiegu, i od tej decyzji zabjeg odbyl sie chyba sciagu kilku dni.Po tym nie dostalam zadnych lekow nawet zbytnio o kontroli nic gin nie wspiminl, mialam pecha i zarazili mnie w szpitalu zapaleniem pluc i tak gdzies po trzech tygodniach od zabiegu wylagawal znowu w szpitalu z 1,5 l wody w p,ucach o potwornym bolem pod zebrem.Potem kolejny pech nieplanowa ciaza, puste jajo, boli mnie czesto w okolicach jajnikow ale ko trole nic nie wykazuja ca 125 sie tu nie robi nawet prywatnie wiec mysle ze to zrosty.Modle sie zeby ten rok juz sie skonczyl bo az tyle zawirowan w zyciu nigdy nie przeszlam.
Przepraszam,że sie wrace tynkaAdaś28 czy ta twoja torbiel nie jest torbielą czynnościowa?Ja mialam podobną sytuacje też panikowalam ze to rak, a już szoku doznałam jak ca 125 wyszedł lekko ponad norme.Moja torbiel miala 6 centymetrow i tez nie chciala sie sama wchlonąc i skonczylo sie laparotomią i usunie iem prawie calego lewego jajnika.Teraz jestem pod stala kontrola lekarska bo tak sie glupio zlozylo ze w 2 miesiace po laparotomi zaszlam w nieplanowana ciaze, ktora okazala sie pustym jajem plodowym i mialam lyzeczkowanie stad te ciagle kontrole ginekologiczne( USG).Zmierzam do tego ze byc moze te xwie pozostale cysty nie sa cystami a pecherzykami owulacyjnymi u mnie na USG wlasnie widac czesto takie pecherzyki.Ja w tych sprawch niekumata jestem wiek jak na usg zobaczylam znowu kilka pecherzykow to prawie zawalu dostalam ale moj gin szybko mnie uspokoil, mowiac ze to normalne w co miesiecznych cyklach.
Wiadomo sprw cyst nie mozna bagatelizowac ale z perspektywy czasu dzis widze ze niepotrzebne nakrecanie zszargalo bardzo moje nerwy, i przez to sypie sie wiele innych spraw zwiazanych ze zdrowiem.
Pozdrawiam serdecznie dziewczyny z forum , a przedewszystkim czarownice11 dyzo zdrwoka zycze oraz samych pomyslnych wynikow .
Wielkie dzieki za odpowiedz czarownica11 na ciebie zawsze mozna liczyc, jestes wielkim, dobrym duszkiem tego forum.
Jestes wielkim wsparciem dla wielu kobiet tu zagladajacych,w dobrym tego slowa znaczeniu zazdroszcze ci tej sily i pozytywnej energii.
Witam
Mia czasem tu zagladam,chociaz sie nie udzielam, bo tu tez w krytycznym dla mnie momencie otrzymalam wielkie wsparcie od dziewczyn tu piszacych.
Tez bardzo przezylam smierc Magg wymienilam z nia kilka prywatnych wiadomosci i wiedzialam jak bardzo chciala zyc, podrozowac, cieszyc sie zyciem.
Ten rok nie jest dla mnie dobrym rokiem, same schodki bo laparotomia z powodu cysty na jajniku, potem zapalenie pluc, przypadkowe zajscie w ciaze mimo zabezpieczen i puste jajo plodowe, lyzeczkowaniei ostatni pobyt w szpitalu z powodu okropnych bolesci przy odbycie niewiadomego pochodznia.
Tez mam bole w okolicy lewego jajnika gdzie byla cysta, po prawej stronie tez sie pojawjaja bole ale z tej strony mialam dren.Mialam robionych kilka USG z powdu tych dziwnych boli wszystko niby w porzadku zrostow gin tez nie widzi a boli i tez przytrafia sie ze swiruje.
Mysle ze troche psychika plata figle szczegolnie ze jestem niezbyt zadowolona z kilu rzeczy w zyciu,przezywam wiele stresow, nie potrafie podjac kluczowych decyzji.
Wracajac do tematu mam pytanie czy zrosty sa widoczne w badaniu usg czy badanie usg nie jest w stanie zawsze zrosy wychwycic?
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny bardzo serdecznie <3 <3 <3
Mag to urzadzenie do trnowania wydolnosci pluc, czy oddechowej nazywa sie HUDSON RCI mozna znales w internecie, jest najczesciej opis po angielsku, mozesz sobie zobaczyc jak to wyglada, to zadne skoplikowane urzadzenie plastik i rurka ale pomaga nad praca wydolnosci oddechowej pluc.Ja todostalam w szpitalu i moglam zabrac ze soba do domku.
Mieszkam za granica i tu lekarze sie upieraja ze pojawienie sie tej wody w oplucnej jest wnikiem nie tylko wirusa ale tez tego ze nie oddycham wlasciwie, jak mnie dusi to sie oszczedzam i wdedy jeszcze wiecej wody powstaje taka kwadratura kola, ktora by pokonac trzeba cwiczyc wlasnie oddechy, i mi to pomaga.
Co do spacrow to nic mi nie mowili a jasa sama nie wpadlam na to czy sa pomocne czy nie by z to cholerstwo odpuscilo.
Nie wiem moze popros o trenera oddechu tu ktos taki jest i mi zostal przydzielony nie wiem jak jest z tym w Pl, inhalacje.
Zycze Ci z calego serca szybkiego powrotu do zdrowia, podrawiam pozostale dziewczyny.
Magg ja tez mam problemy z plucami, w lewej oplucnej zbiera sie woda u mnie jest to na podlozu wirusowym, nigdy nie mialam zalozonego drenu tulko zawsze mi ja sciagali.
Pierwszym razem dla pewnosci podawali mi antybiotyki i sporo srodkow przeciwbolowych , bo kazdy oddech sprawial bol.Ostatnio tylko mi sciagneli wode, bez podania antybiotyku bo jak twiedza wirusow nie leczy sie antybiotykami, mialam tylko sporo lekow przeciwbolowych, by oddychac normalinie, by sie nie oszczedzac w oddychaniu.Lekarze tlumacza ze pytkie, oszczedzajace oddychanie jest przyczna zbierania sie wody, do tego przychodzi terapeta i cwiczy ze mna oddechy, mam inchalacje, a do domu dostalam takie proste urzadzonko na ktorym moge trnowac wdechy i wydechy, a nie jest to proste bo kosztuje sporo sily.
Nie wiem jakie podloze ma twoja woda w plucach moze jest podobnie jak u mnie moze, powinnas zapytac o inhalacje, o cwiczenia wspomagajace normalne oddychanie mimo trudnosci, ktore powoduje woda?
Zycze duzo zdrowia tobie magg i wszystkim dziewcznom z forum.
Dzien dobry wszystkim
jestem juz po porannej wizycie, leze w szpitalu z powodu prawego pluca w ktorym znowu jest woda, znowu trudno im znalesc przyczyne dlaczego sie tam zgromadzila, mimo ze mi ja sciagali.(w tej wodzie nie ma bakterii, dzis mi beda sciagac i znow wysylac na badania w kierunku nowotworu.), lekarka dzis wspominala ze ta woda moze miec podloze wirusowe oby.
Mam dosc juz tych przygod z tym wszystkim czuje sie wykonczona, jak ja bym chiala zeby to wszystko sie wreszcie unormowalo, albo zeby postawili jakas konkretna diagnoze
Kazdy oddech sprawia bol, spie na siedzaco bo gdybym sie polozyla to czyuje ze odrazu by mnie zadusilo.
Nie dosc ze zplucem nie tak, to ginekolog uparcie twiedzi ze wysokie beta hcg , edometrium na ponad 2 cm wynikiem wczesnej ciazy ktora sie nie rozwinela, ja chyba oszaleje, tlumacze ze to malo prawdopodobne na nic jednak sie to zdaje.
Cz to faktycznie mogla byc ciaza skoro jest takie duze endometrium, piersi sa o dwa rozmiary wieksze czy to wszystko ma jednak cos wspolnego z janikami,?Tym bardziej ze teraz prawy szaleje i boli mnie cala prawa strona i biodro prawe?
Jescze beda mnie skrobac bo wprawdzie plamie ale okresu nie mam.
Chcialabym zeby zrobili mi marker bo cos bym wiedziala a tak to tomografie mi zrobia jak mnie juz wylyzeczkuja,tak wiem marker jest nie miarodajny ale cos tam pokazujeje jednak jak cos sie dzieje.
Przepraszam ze panikuje, byc moze nie ma to nic wspolnego z janikami, byc moze to splot przypadkow te pluca, ta niby ciaza ale jednak paniczny strach jest bo sa dzieciaki, ktore trzeba wychowac, a bliskich nie che obarczac, nie che rozmawiac na temat swoich lekow.Po takich rozmowach o moich lekach czuje jak nakreca sie spirala strachu w mojej rodzineie, ktora w wiekszosci jest daleko, widze jak mama czuje sie bezradna, i zrozpaczona po rozmowach telefonicznych ze mna, ja chyba nie naleze do ludzi z pozytywna energia.
Udanego dnia dziewczyny.
Tu pogoda kiepska, wprawdzie niepada ale pochmurno i ciemno jak w pazdzierniku, chyba zaczne przegladac oferty wakacyjne to moze sie oderwe na chwile od tych zlych mysli.
Ja nie mieszkam w Polsce, prywatnie nie da sie tu markera zrobic, a lekarze tutaj sa jaby uczuleni na temat markra, przegladajac swoja dokumentacje z laparotomi nie mialam robionych po niej markera.
Dzis wieczorem na wieczornym obchodzie pielegniarka powiadomila mnie ze szykuje sie u mnie skrobanka bo przypuszczaja ze ciaza byla ale sie zmyla to znaczy nie rozwinela sie jak nalezy noz kurde chyba mialabym strasznego peche zeby zajsc w ciaze bo sie bardzo pilnowalam i latami nic sie nie przytrafila a tu nagle po laparotomii i przy wzmozonym zabezpieczaniu takie cos, nie wierze.
Jestem zmeczona pluco daje mi w kosc, puls podskoczyl do 130 i ciagle plamie ale miesiaczki nadal zadnej.
Pytam, blagam o marker ale oni wola tomografie zrobic niz zrobic marker, kto ich tu zrozumie.
Marza mi sie wakacje gdzies w tropikach tak zeby na chwile odpuscily mni te byc moze przypadkowe chorbska, ktore jaby biora sie z niczego a byc moze to nastepsto tej cysty, sama nie wiem i panikuje.
Zycze wam duzo zdrowia dziewczny i dobrej nocy.
Witam was dziewczny, juz dawno tu nic nie pisalam ale codziennie tu zagladam.
U mnie przygod ciag dalszy, z plucami podobnie jak u magg(bardzo serdecznie cie pozdrawaim), mialam znowu sciagana wode.
Zmienilam ginekologa i tym sposobem wreszcie otrzymalam do rak wlasnych wyniki z przeprowadzonej laparotomi, na opisie stoi ze to zysta wypelniona woda i nic szczegolnego nie stwierdzili poza tym.
Poniewaz przez dluzyszy czas nie mialam okresu poszlam do do ginekologa, stwierdzil ze w usg nic nie widzi zrobil test z moczu wyszedl pozytywny, ja zrobilam w domu godzine po badaniu wyszedl negatywny.
Na nastepny dzien zaczelam plamic i znowu wizyta u gineologa endometrium ponad 2 cm, bta hcg ponad 1000 zadnego pecherzyka nie widzi, nawiasem mowiac na ciaze mam male szanse no chyba ze mialabym totalnego pecha.Sama znow dzis zrobilam test plytkowy wyszedl pozytywny.
Zaczelam sie znow martwic bo szperajac w necie podwyzszona beta moze byc oznaka raka janika, ginekolog nie widzi zadnych zmian na jajniku, chociaz pobolewa mnie prawy a na lewym mialam usunieta cyste.
Boje sie znow ze to cos powazniejszego niz ciaza, ktora tez nie bylaby mi na reke.
Pisze tu bo to mi zawsze pomagalo, jak i posty od was i nie wiem co doalej.
Z gory przepraszam jezeli uwazacie ze zasmiecam wasze forum
Pozdrawiam wszystkie <3 <3 <3