od 2015-04-28
ilość postów: 89
nie.... powiedział, ze czuje ze są powiększone i tyle. USG ma zrobić koło 20 grudnia
Moja mama zaczęła chodzić do hematologa w 2013 roku. Nie leczyła się. Raz miała skierowanie na chemię w 2015 roku ale ostatecznie lekarz powiedział, że nie trzeba wdrażać leczenie. Na statniej wyzycie po oglądnieciu badań krwi (zdjecie pare postów wcześniej) stwierdził, że chcę ją widzieć max 3-4 razy do roku. Jednak później w badaniu wyszło, że ma powiększone węzły chłonne. Lekarz kazał zrobić badanie USG. Jeśli wyniki będą niepokojące to w styczniu będzie miał możliwość podania jej leku IMBRUVICY. Jej wszystkie badania do tej pory to krew w 2015 tomograf i USG ;) Żadnych innych badań nie miała
nie miala innych badan oprocz tych ktore wkleilam :)
z tego co lekarz mowil na ostatniej wizycie to ma jej podac wlasnie ten lek. Bedzie dostepny w Brzozowie w styczniu. Mama leczy sie w Rzeszowie prywatnie u lekarza z Brzozowa wlasnie :)
jak dowiedziala sie ze choruje miala wbc 16,2 bylo to w 2013roku. Wg was szybko rosnie? Czy te węzły mozna jakos zmnieszyc? Dr kazal zwiekszyc egcg do 5 tabletek dziennie.. ja teraz 2-3
na usg ma isc w grudniu :) dzis dowiedziala sie ze sa powiekszone i trzeba sprawdzic je na usg ... ma 55 lat
hemoglobine ma bardzo dobra. Pozniej wrzuce jej wyniki :) ma powiekszone wezly chłonne, skiieroowanie na usg. Jesli usg wyjdzie zle to w styczni bedzie miala podany ten nowy lek. Faktycznie je EGCG. Lekarz twoerdzi ze pomaga.. ale sama nie wiem