Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13033 odpowiedzi:
  • 9 lat temu
    Szelma gdzie Ty robisz to badanie ? Twój lekarz jest niepoważny Ja miałam biopsję pobieraną w środę popołudniu i było powiedziane że wynik będzie w poniedziałek i był... Byłam pod wrażeniem tej biopsji bo babeczka wbiła się tak profesjonalnie i pewnie że nic nie poczułam. prof.Agnieszka Hałoń jest b. dobrym patomorfologiem i wiem że do jej opisu można mieć zaufanie Szelma czekam razem z Tobą na wynik. Trzymaj się
  • 9 lat temu
    witajcie, ehhh dalej nie mam wyniku biopsji, może będzie jutro... kurcze jutro minie juz 3 tyg zaczynam się obawiać że skoro tak długo trzymają to nie będzie to nic dobrego... Miałam dzisiaj umówioną wizytę u endo i... przepadła bo nie było sensu iść już drugi raz bez wyniku ( byłam tydzień temu , ale kazała czekać na wynik) Jalaau dzięki za wyczerpującą informację widzę , że u Ciebie tempo jest błyskawiczne i bardzo dobrze bo to czekanie jest najtrudniejsze.
  • 9 lat temu
    Witaj Szelma Ja chodzę do doktor Tupikowskiej do jej prywatnej przychodni Polimed przy Pl.Powstańców Ślaskich. W zeszły poniedziałek odebrałam tam wynik biopsji , który wykazał raka brodawkowatego tarczycy. Właściwie po pracy pojechałam go odebrać, ale nie wydali mi do w recepcji tylko powiedzieli że wynik mam odebrać u Pani Profesor Tupikowskiej. To już przeczuwałam że jest jakiś syf. Ale chyba dobrze ,ze tak zrobiono bo bym chyba zemdlała przy tej recepcji jak by mi to dali od razu do ręki. Pani Doktor pełen profesjonalizm, wytłumaczyłam o co chodzi natychmiast skontaktował mnie z chirurgiem onkologiem, dr Leszkiem Wojciechowskim, który również przyjmuje w Polimedzie i był tam popołudniu. Poszłam od razu do niego z tym wynikiem, ustaliliśmy ze man być w przyszłym tygodniu w szpitalu na Pilczyckiej tylko muszę od lekarza rodzinnego wziąć skierowanie do szpitala onkologicznego. Gdyby nie dr Tupikowska to bym nie wiedział co robić. Szelam pamiętaj aby od patomorfologa wziąć szkiełka z preparatami cytologicznymi . Szelma napisz koniecznie jak Twój wynik
  • 9 lat temu
    Szelma witamy, daj znać jak wyniki!
  • 9 lat temu
    Sylwusia na jodzie diagnostycznym nie jest się w izolatce. Po jodzie leczniczym świeciłam standardowo czyli w miejscu tarczycy plus ręce nie wiadomo czemu. Po pół roku miałam zwykłą wizytę, a po roku jod diagnostyczny i już nie świeciłam, prawie. Cały czas mam śladowy wychwyt.
  • 9 lat temu
    Sylwusiaa87 u mnie jod leczniczy w czerwcu, diagnostyczny w grudniu tego samego roku. A że dalej świece i te węzły powiększone to jod diagnostyczny znowu w grudniu po roku czasu :/ Po przyjęciu diagnostycznego na izolatkę i kwarantanna. Tak jest w Wawie w WIM-ie. Szelma78 witaj :) Niestety to dziadostwo nic nie daje o sobie znaku :( Trzymam kciuki Pozdrawiam
  • 9 lat temu
    Jolaau , Olika dajcie znać gdzie byłyscie lub bedziecie operowane i do jakiego endo chodzicie. Ja dotad nigdy nie leczylam sie na tarczyce bo zawsze wyniki w normie
  • 9 lat temu
    :/
  • 9 lat temu
    Witam wszyskich na tym forum. 3 tyg temu zrobilam sobie usg tarczycy ot tak. W wyniku wyszly dwa guzki . Ten wiekszy okolo 2 cm chyba z wszystkimi cechami złośliwosci tj. twardy, nieregularne ksztalty, mikrozwapnienia, bardzo mocno unaczyniony. Od razu mialam zrobiona biospję. Wyniki mialy byc po 14 dniach ale okazalo sie ze lekarz który robil usg dopiero po tygodniu wyslal próbki do badań bo nie mial pelnego kontenerka. Jutro mam mieć dopiero wynik. Od tego czasu przeczytałam wszystkie Wasze wątki i tylko dzięki Wam wiem juz na co mogę sie nastawić. Choć cały czas mam nadzieje choć bardzo malutką że będzie ok. Jestem z pod Wrocławia dlatego chciałabym zapytać Oliki i Jolaau gdzie były operowane. Jutro bedzie wynik i kompletnie nie wiem gdzie potem uderzyć. Trzymam za Was wszystkich kciuki najmocniej jak tylko sie da!!!
  • 9 lat temu
    Kasiazrozpaczona trzymam za Ciebie kciuki i za nas wszystkie:) Nie wiadomo jak to ogarnąć.... Dobrze ,ze przypomniałyście o cytologii bo ciągle się na nią wybieram i nie mogę dojść...


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat