Odpowiedź jest jedna. BADANIA! Onkolog dr Dariusz Godlewski alarmuje. Dominika Wielowieyska zachęca do badań mammograficznych. W Polsce wciąż zbyt wiele kobiet umiera na raka piersi!
Dominika Wielowieyska zachorowała na raka piersi i - jak pisze na platformie X - przeszła przez to "lekko". "Badania robiłam dosyć regularnie "dla świętego spokoju". Wiem, że "badajcie się!" to banalne zawołanie, ale jeśli słyszycie o dostępnej od zaraz mammografii, to skorzystajcie.
W Polsce nadal spada odsetek kobiet zgłaszających się na mammografię. - Tak źle, jak teraz, jeszcze nie było - mówi dr Dariusz Godlewski z Ośrodka Profilaktyki i Epidemiologii Nowotworów, założyciel Społecznej Fundacji Ludzie dla Ludzi i portalu faqrak.pl.
Rak piersi w Polsce jest chorobą bardziej śmiertelną niż w innych krajach europejskich.
W wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej" dr Dariusz Godlewski wyjaśnia, dlaczego mimo że w Polsce działa program bezpłatnych badań dla kobiet w wieku od 45 do 74 lat raka wykrywa się często za późno.
"Program badań przesiewowych wciąż jest nieefektywny - liczba kobiet, które korzystają z darmowej mammografii, systematycznie spada i w tej chwili wynosi jedynie 33 proc. By takie badania przynosiły rezultaty w postaci zmniejszenia umieralności o 30-40 proc., regularnie badać musiałoby się ponad 70 proc. kobiet objętych programem. Przy takiej zgłaszalności skrining jest też opłacalny ekonomicznie, to znaczy, że nie tylko obniża śmiertelność, ale także wydatki ponoszone przez państwo na profilaktykę są niższe niż koszty leczenia bardziej zaawansowanych nowotworów u tej grupy kobiet" - wyjaśnia dr Godlewski.
Choć w krajach takich jak Holandia, Belgia czy Dania diagnozuje się więcej przypadków raka piersi, to śmiertelność jest tam niższa niż w Polsce. Głównym powodem jest późne wykrycie nowotworu. W Polsce nowotwory piersi rozpoznawane są w bardziej zaawansowanym stadium. To obniża skuteczność leczenia.
W Polsce kobiety w wieku 45-74 lat mogą korzystać z darmowej mammografii. Niestety robi to tylko około 33% uprawnionych. Tymczasem, by program miał sens i zmniejszał śmiertelność, potrzeba przynajmniej 70% udziału.
Dlaczego kobiety nie korzystają z badań?
brak zaufania do jakości badań
złe doświadczenia w kontakcie z systemem ochrony zdrowia
strach przed diagnozą
długie kolejki i czas oczekiwania na wyniki
Jeśli nie otrzymałaś zaproszenia na badania, spytaj lekarza rodzinnego, gdzie najszybciej zrobisz mammografię.

Zdrowia. Trzymajcie się. I nieustannie apelujemy badajcie się.