szymczakanna, Walczy

Witam już po kawie. Dzwoniłam do Poznania i 1/2 RM ok mam wynik jamy brzusznej- znikły zmiany przy śledzionie.Wszystkie narządy i węzły chłonne ok. Teraz czekam na wynik RM miednicy i tu moga być niespodzianki. pozdrawiam

Witam. Ja miałam tak jak Aldi badania robione w Poznaniu, krew pobrali mi na oddziale gdyż przychodziła tam genetyczka. Próba poszła do Szczecina, ale czekałam chyba krócej niż pół roku. Genu BRCA1 nie stwierdzono, ale pamiętam,ze było tam takie dziwne zdanie. Jutro jak znajdę ten wynik to napiszę.
Makro za niecałe 3 tygodnie jestem na Waszej ziemi.
Życzę kolorowych snów.

Ewcia35 od kiedy dostałam uczulenia na kontrast TK, mam RM. Nie miałam żadnych problemów do momentu uczulenia , chyba po 4 albo 5 TK go dopiero doatałam.
mariamagdalena.- ten zestaw miałam już w ciągu 4 lat po raz czwarty i przed 2 chemią zawsze się sypały. Wyczujesz kiedy, skóra głowy jest taka dziwna, jakby bolała- trudno to opisać.Najlepiej jeśli pracujesz już teraz upatrzyć sobie peruczkę bardzo podobną do swoich włosków.
mój wnusiu na mikołaja bedzie miał dopiero 9 miesiecy wiec to jego baba jest zabawne a przy tym urocze.
pozdrawiam

Witam - niebieskie niebo i słonko próbuje się przebić. Mój wnusiu powiedział baba.
Pozdrawiam

Witam w mżysty dzionek. Ja też nie miałam robionej cytologi od początku choroby, lekarze na oddziale powiedzieli, że jeśli nie mam macicy to tym samym szyjki, wiec cytologia jest zbędna, a to jest szpital Uniwersytetu Medycznego ale przy okazji poruszę ten temat.
Jasiu jeszcze trochę i się widzimy.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę miłego dnia :)

Witam przy porannej kawie coś ponury dzień dzisiaj, z nieba siąpi, ciśnienie też chyba do bani. Wczorajszy wieczór spędziłam u stomatologa- po chemii kruszą mi się zęby, w poniedziałek w Poznaniu pierwszy a wczoraj już czułam że dzieje się coś z następnym i faktycznie pękał, ale już po wszystkim mam nadzieję że limit wyczerpany na stomatologa. Jasiu11 od początku mówiłam nie panikuj, że marker nie jest wskaźnikiem choroby i wyszło na moje. Ja dzisiaj muszę podejść do rodzinnej gdyż już w drugim wypisie jest coś nie tak z moim moczem a oni na to nie zwracają uwagi , wygląda na jakiś stan zapalny. Zresztą badanie ginekologiczne jakie teraz miałam też trwało nie całą minutę więc wynik RM będzie dla mnie tylko wiarygodny.
Kasie na spacerku z pupilkami, ja nakarmię rybki i biorę się za porządki. Rano wyjechała Teściowa i wykorzystam to że Bartek w szkole.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Kasia u nas jest tak. Po badaniach takich jak miałam wczoraj po 6 chemiach, jeśli jest wszystko ok to kierują do poradni ginekologii onkologicznej gdzie przyjmują lekarze z oddziału. Pierwsza wizyta po miesiącu a potem w zależności od stanu zdrowia pacjentki. Najdłuższa przerwa w wizytach to jest 3 miesiące.
Czekam teraz na wynik RM i wtedy zobaczę co dalej, badanie ginekologiczne miałam nie dokładne, bo wiem jak badają inni lekarze a nie to co miałam wczoraj więc wiarygodny bedzie dla mnie ten wynik- badaną miałam jamę brzuszną i miednicę.
Jasiu kochana ja wiem,że też myślami jesteś ze mną. Cieszę się że wszystko ok.
Gravioli nie polecam dziewczynom które mają niskie ciśnienie, ja takie mam i po gravioli miałam problemy, dopiero potem doczytałam że ona obniża ciśnienie.
Życzę miłego dnia wszystkim SYRENKOM

Witam wieczorową porą. Marker na tym samym poziomie był 5,0, dzisiaj 5,2. Czekam na wynik RM.
Dziękuję za 3manie kciuków Kasiom i Ewci. Ewunia a jak Tobie poszło dzisiaj?
Pozdrawiam i życzę kolorowych snów.

Witam wieczorową porą. Miałam dzisiaj sporo pracy i zajęć po za domem. Jutro przyjeżdża moje "słoneczko" czyli druga mama. Ja w niedzielę po południu kierunek Poznań- mam nadzieję że w ciągu jednego dnia w poniedziałek zrobią mi badania. Nie mam ochoty na szpitalną atmosferę ani chwili dłużej. A potem spokojnie czekam na wynik, nawet nie zamierzam dzwonić i ponaglać- tak sobie postanowiłam.Nie widzę wpisów mojej Jasi- dzisiaj w szkole?
Życzę kolorowych snów Syrenkom.

mariamagdalena spróbować zawsze warto. Ja nie mogłam w trakcie chemii wrócić do pracy bo miałam chemię do otrzewnową ale po wszystkich chemiach wróciłam co prawda na rok do wznowy ale wróciłam, nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała. Zawsze ma się nadzieję na wyzdrowienia. Pozdrawiam