Ostatnie odpowiedzi na forum
nie jestem lekarzem niech on oceni, mnie na oko nie wydaje sie jakies super groźne
pamietaj, na żadnym forum nie dowiesz się na gebe co Ci jest
do lekarza i potem nam powiedz, ze wszystko ok:)
Będziesz Kika, bęziesz!
teraz bardzo trudno w to uwierzyć, kto przezy ten wie
wiesz, moja mama zawsze powtarzała - ranek jest mądrzejszy od wieczora
dlatego w ncy przychodza najgorsze mysli
w czasie choron\by nie było nocy, żeby mi się łzy nie lały po policzkach
nie znalam wtedy tego forum , ale uwierz -byłabym najbardziej dołująca tu osobą
ale to jest norma
takie mysli, ten koszmarny strach lęk życie, o bliskich, co z nimi będzie, JEŚLI....
ale po to są takie miejsca, żebyś to mogła napisac
i usłyszć, że każda z nas przez to przechodziła
pisz, żal się, a od "starych " usłyszysz co myslimy, wątpię, żebyś czymś nas zaskozyła
dobrej nocy!
póki ciało w formie, to duch się raduje:))
ja kryzys zaliczyłam zaraz po operacji, bo się obudziłam z wyciętymi węzłąmi chłonymi, okazało się, że miałam przerzut do wartownika, wydawało mi się wtedy że to koniec świata
a tu wuala, jutro idę na narty, ręka trochę puchnie, ale co to za kłopot!!
yło ciężko, ale za to teraz jak wspaniale życie smakuje:)
maryska napisała już wszystko
ja się tylko podłączam
a w domu to same ściany leczą:))
Buziaki
pragnę tego odpoczynku bardzo!
Maryska, mam nadzieje, że u Ciebie się wszystko poukłada dobrze i też będziesz mogła wyjechać
:**
Patka u mnie świetnie, właśnie jadę w góry na narty:))
pozdrowienia dla wszystkich:))
jak dobrze:)
zaglądam cały dzień, dobrze, że piszesz
teraz niech wartownik okaże się czysty to sprawy operacyjne beda za Tobą
Odpoczywaj, jak nabierzesz si, napisz jak się czujesz
<3 <3 <3 <3
tak jest, jesteśmy z Tobą , czekamy na wieści:)
Bedą kciuki zaciśnięte, to bardzo dobra wiadomość, pamiętaj, że dobre moce są z Tobą, że my tu czekamy na dobre wieści
I już od czwartku będziesz wolna od raka, cudne:)))