lilith.p, Wspiera

od 2012-05-17

ilość postów: 1143

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

9 lat temu
Nutka, a dlaczego zraziłaś sie do Wicherka po przypadku Lilki? Zlecił Jej PET, z którym Ona do Niego nawet nie pojechała. Operował Ją przecież Emerich a nie Wicherek.

Rak jajnika

9 lat temu
Nutka, już Ci wyjaśniam jak to wygląda w CO. Jestem na bieżąco, gdyż w lutym byłam z Lilką. Tak, jak pisze Miłka, kiedyś do Wicherka dostawało się przez oddziałowy sekretariat. Dostawałaś karteczkę z prośbą o rejestrację i już. Natomiast teraz przyjeżdżasz w dzień konsylium i od razu idziesz do rejestracji, mówisz, że chcesz zarejestrować sie do prof. W. i tyle. Przez telefon niestety mówią to, co mówią. Sama pytałam, dlaczego wprowadzają w błąd. Co prawda tel.mogą rejestrować się tylko i wyłącznie pacjentki Prof. A jak Ty chcesz jako "nowa", to musisz osobiście w dniu konsylium. Byłam też w lutym w sekretariacie i Pani potwierdziła, że nadal pan Prof. przyjmuje wszystkie chore. Czego chociażby Lilka była potwierdzeniem. Jak już się zarejestrujesz, idziesz pod pokój 79. Przed przyjściem Prof. W.wychodzi z gabinetu asystentka i prosi o dokumentację medyczną. Zbiera wszystkie. W pierwszej kolejności wchodzą pacjentki Pana Prof. Potem tzw. lżejsze przypadki. Ok. 12-13 przychodzi lekarz z oddziału chemioterapii, radiologii i jes takie większe konsylium.

Rak jajnika

9 lat temu
Magg - dziękujemy. U nas dzisiaj sporo deszczu. Dużo też słońca. Jak nie pada, słoneczko świeci. Wczoraj zwiedziłyśmy Malbork. Świetne to całe Pomorze ;)

Rak jajnika

9 lat temu
Moja Mama leżała u doc. Słupskiego na oddziale. Operował Jej tylko pęcherzyk żółciowy, ale... Cudowny lekarz! Polecam Ci z całego serca. Pacjentki super się o Nim wypowiadają. Znam przypadki, kiedy CO odmawiała operacji, a doc. Słupski czynił cuda. Jak Mama miała niedawno problemy z trzustką, też byłyśmy. Bardzo dobry lekarz i przede wszystkim taki...ludzki.

Rak jajnika

9 lat temu
Pomyśl o prof. Słupskim z Jurasza. Poczytaj o Nim. Super lekarz. Przyjmuje w Inter Corze.

Rak jajnika

9 lat temu
Termoablacja, jak sama nazwa wskazuje to ablacja termiczna - oddziaływanie temp. na guzy. Termoablacja niszczy także zdrowe tkanki. Nano Knife wykorzystuje, o ile się nie mylę, działanie pola elektrycznego. Jest znacznie dokładniejszy. Nic nie uszkadza. Jak wiadomo, koszt sprzętu jest dość wysoki, można znaleźć tylko w większych ośrodkach. Myślisz o Prof. Zegarskim?

Rak jajnika

9 lat temu
Magg,literówka ;)

Rak jajnika

9 lat temu
Nutka, Nina miała termoablację w Grudziądzu. Prof. E.skierował Ją do prof. Zadrożnego w Gdańsku, a ten do Grudziądza.

Rak jajnika

9 lat temu
Czarownico,zgadza się. 3 dawki taxolu dawały normalny z serii taxol i carbo. Jest to tzw.chemioterapia podtrzymującą efekty leczenia. Dane mi było czytać opracowanie w języku ang.na temat tego leczenia i zdarzały się przypadki remisji ponad 3letniej. Mediana wynosiła około 22 m-cy. Magg, moja Mama miała nacieki na otrzewną. Nie było wtedy HIPECa. Jak wiadomo tradycyjną chemia nie radzi sobie zbyt dobrze z tymi zmianami. Samopoczucie było ok. Moja Mama rewelacyjnie zniosła chemię. Żadnych nudności, wymiotów. Problemem były leukocyty i są nadal. To jednak po każdej chemii... No i drętwienie rąk, Mama zaczęła szydelkować.

Rak jajnika

9 lat temu
12 m-cy na chemii