Ostatnie odpowiedzi na forum
Aniasas, trzymam za Ciebie mocno kciuki!!!
Pytanie było do Miłki, ale sie nieco wtraciłam. ;)
AnnMarie, masz schemat, jak moja Mama. 6 wlewów standard plus 15 małych taxoli. U mojej Mamy było to leczenie 1 rzutu, powód: brak pełnej cytoredukcji podczas operacji.
Do poczytania:
http://www.termedia.pl/onkologia/Zmodyfikowany-schemat-karboplatyny-z-paklitakselem-u-chorych-na-zaawansowanego-raka-jajnika,10504.html
Aniasas, wyróznia się osoby czule markerowo i nie :)
Miłka, super :)
Tak, jak myślałam, dr M. Byle do 18 :)
Co do HE4, tak jak pisałam, nie mamy doświadczenia z tym markerem. W Bydgoszczy tylko CA 125. Faktycznie w literaturze podaje się, iż algorytm ROMA nie znajduje zastosowania podczas chemioterapii. A co z samym markerem? Czy jako bardziej czuly na wznowy niż CA125, jest wiarygodny?
Kasiar, HE4 jest podobno bardziej czułym markerem przy wznowie. Weszlam na stronę, gdzie mozna obliczyć algorytm ROMA (http://romatools.he4test.com/calculator_row_en.html) i wskazal faktycznie wysokie ryzyko nawrotu. Jednakże to tylko gdybania. Może dziewczyny mają większe doświadczenie w HE4 i pomogą. Powtórzyłabym badania za 2-3 tygodnie.
Kasiar, widziałam. Niestety jeśli chodzi o he4 nie mam żadnego doświadczenia poza tym, co można znaleźć w internecie. Pytanie, czy Twoja Teściowa jest też czula na marker CA125?
Wiadomo, nie musimy wpłacać. Nie zagląda się do cudzego portfela. Ale tacy ludzie mają większą siłę przebicia... I szkoda, że nie pomyślą o innych, szarych zjadaczach chleba.
Dobrej nocy!
Wydaje mi się, że Jej akurat najprościej prosić. Znana, zespół od 30 lat praktycznie... No kto z nas Kory nie zna? Ilu fanów nie pomoże? I w sumie Jej sprawa, ale... gdyby zaczęła więcej o tym mówić, latać po NFZ, do Ministerstwa Zdrowia, naglaśniać i po prosić, jakby sama jakieś straty poniosła, to tak. A tu... od razu konto na fundacji. Szkoda, że nie chodzi w tym o żadną ideę, tylko egoizm.
Co do antykoncepcji... Trudno jednoznacznie powiedziec. Niby "uczy się" jajniki żyć w zastoju. I przez to ma to spowodować, iż w okresie menopauzy nie będzie takiego szoku... Ale czy faktycznie? Moja Mama nie stosowała, urodziła 3 dzieci i jest chora. Nie paliła, nie piła nigdy kawy, alkoholu. Mam znajome po 40, które na antykoncepcji hormonalnej bardzo długo funkcjonowały i są zdrowe. (Oby jak nadłużej.)