Ostatnie odpowiedzi na forum
Miłka, Makro miała w Poznaniu, u prof. Markowskiej. śp Ania Sz. także
ania_walczę_o_mamę, Avastin podaje się po 1 kursie chemioterapii, czyli po 6 wlewach. Mama może spokojnie pójść na chemię, a po jej zakończeniu Avastin, jeśli oczywiście szpital jest w programie leczenia nim. Warto o to zapytać!
Moja Mama przed każdą chemią miała pobraną krew, dostawała skierowanie na badania, wraz z wypisem. Przejrzyj kartki, które macie, czy nie ma tam żadnej informacji na ten temat. Gdzie się leczycie??
Maryska1, kilka dziewczyn miało Avastin. Chyba warto z niego skorzystać, u niektórych wydłuża okres spokoju od raka. Weźcie pod uwagę fakt, iż w 2 rzucie chemii nie jest refundowany a koszt jednej dawki to kwestia kilki tys, zł
Kociak27, dacie radę!!
W razie pytań, pisz, z pewnością odpowiemy :)
AnnMarie, jedyne, co możesz teraz zrobić, to poszerzyć diagnostykę o OB, CRP, ddimery i za 2 tyg. zbadać znów marker.
Bardzo możliwe, iż do tego czasu sytuacja się unormuje. Stawiam bardziej na port. Jakiś stan zapalny.
Nana, oszaleć można z tymi lekarzami. Jaki to spadek markera?? Masakra. Trzymaj się :*
AnnMarie, skok markera może być spowodowany stanem zapalnym w obrębie jamy brzusznej. Marker reaguje na tego typu zdarzenia.
Jedyne co można doradzić, to odczekanie tygodnia, max dwóch i ponowne zbadanie jego wartości w tym samym laboratorium.
Jeśli chodzi o skoki, w granicach błędu uznaje się wartości 3-4 jednostki.
Sniezko, dziekuję :)
i z rakiem jajnika III stopnia, rozsianym po otrzewnej, nieoperacyjnym można ugrać kilka lat spokoju :)
Marker 6,3... dla nas oznacza to 4,5 roku od diagnozy bez wznowy :)
kolejne badanie poziomu CA125 po wakacjach, akurat na 4,5 roku po operacji :)
Dr Ś. źle wystawił skierowanie na krew, dodatkowo zbadano Mamie CAE, też w normie :)