Ostatnie odpowiedzi na forum
Marta83 tez ci kochana życzę mnóstwo zdrowia:* i nie ukrywam że wlasnie twoja historia nie daje mi spokoju , bo ja czuje guza a lekarka mnie bada i stwierdza że nic tam nie ma że to taka budowa piersi robi usg tez mi mowi że na usg jest czysto.. ok ja rozumiem że sie na tym zna i bada dziennie duzo kobiet ale mnie jakos nie przekonała.. mimo że na pewno jest kompetentna w tym co robi.. może jestem jakas dziwna nie wiem sama już :0
Teraz przez święta i tak juz nic nie załatwię.. ale jedna z was mówiła że czasem badanie usg nic nie wykryje , a mimo to cos tam jest tzn rak :( wiec nie wiem co mam myśleć.. staram sie cieszyc ze tam nic nie wyszło ale z tyłu głowy cos mi mowi że nie moge tego tak zostawić..
Dziewczyny jestem juz po badaniu usg wyszło ze nic
tam nie ma.. w opisie piersi o budowie gruczolowo-
tłuszczowej bez zmian ogniskowych, przewody
mlekowe nieposzerzone, doly pachowe bez cech
adenopatii. Mowilam jej że boli mnie ta pacha cały
czas a ona na to ze wezly chłonne sa nieposzerzone
ze tutaj nic nie ma.. badala mnie długo bo ja cały
czas jej na przekór mowilam że tam musi cos być..
było widać że ma mnie juz dość :p Powiem tak wcale
mnie to badanie nie uspokoiło wrecz przeciwnie jak
ja cos czuje a ktos mi wmawia że tam nic nie ma.. :|
Co mi radzicie? Zostawić to czy dalej cos działać,
ale co tym razem?
rybenka1 32tydzien wiec jeszcze toche zostalo.. ale juz blizej niz dalej i moje słonko bedzie ze mną.. :*
uleczka725 cudownie by bylo gdyby wlasnie to wyszlo co napisalas.. ale trzeba sie liczyc ze wszystkim zobaczymy.. odezwe sie w poniedzialek jak juz bede po.. :|
marta83 :)napisze wieczorem jak bede w domu.
marta83 bardzo szkoda bo juz myslalm ze w poniedziałek bede wiedziala na czym stoje.. mammografia nie wchodzi w gre bo jestem w ciazy i z tego co wiem to nie mozna robic. dzieki za informacje! odezwe sie w poniedzialek..
dzoana92 bardzo ci dziekuje za to co napisałaś! :*
marta83 czyli usg nic mi nie powie o tym co to? myslalam ze juz w poniedzialek bede wiedzila na czym stoję.. eh.. :(
rybenka1 chciałbym bardzo moc napisać ufff to nie rak tak jak ty to przytoczylas, ale mam zle przeczucie.. a tez intuicja mnie raczej nie myli nigdy.. zobaczymy co to bedzie do niedawna myslalam tylko o moim nienarodzonym dzieciatku cieszylm sie tym i w ogole bylo tak super, a teraz mysle tylko o tym dziadostwie bo inaczej tego nie nazwe!:( eh... dam znac w poniedzialek...
witaj olusia918 jakoś nie umiem sie nie przejmować :( caly czas czuje dziwny ból nie taki mocny ale czuje go i to mnie jeszcze bardziej dobija :( na sama mysl o poniedzilku az mi sie robi slabo doslownie... :( mieszkam na poludniu polski nawet nie wiem czy sa tu jacys specjlisci jak sie okaże to najgorsze , bo nigdy sie tym nie interesowalam.. eh :(