Ostatnie odpowiedzi na forum
Miałam chemioterapię od kwietnia do sierpnia.Nie unikałam słońca,łapałam wit.D3.Oczywiście z umiarem ,nie w godzinach szczytu,osłonięta głowa.
Lekarze nie mieli nic przeciwko.Nie miałam żadnego uczulenia.
Wylegiwałam się na działce rekreacyjnej poza miastem i byłam ślicznie opalona.
Wiele osób pytało gdzie byłam na wczasach.Odpowiadałam że pod gruszą i nie tylko.
Już nie mogę się doczekać marca ze słoneczkiem ,aby się dotlenić i nasłonecznić.
Mam pytanie
Czy któraś z Was korzysta z lampy Bioptron?
Są różne opinie na temat stosowania jej u chorych na raka.Jestem w posiadaniu tego cacka,ale mam obawy ,żeby sobie nie zaszkodzić.
Jestem happy - te złote medale! Tyle emocji,aż się popłakałam.Były to łzy wielkiej radości.
Pozdrowionka
Wysokie (pozajelitowe) dawki witaminy C zwiększają chemiowrażliwość raka jajnika
10 lutego 2014,
Iniekcje z witaminy C mogą wzmocnić efekty chemioterapii.
W latach 70. Linus Pauling donosił, że podawana dożylnie witamina C jest skuteczna w leczeniu nowotworów. Ponieważ jednak podczas 2 testów klinicznych z kwasem askorbinowym przyjmowanym doustnie nie uzyskano tego samego skutku, badania porzucono (choć nadal interesowali się nią przedstawiciele medycyny komplementarnej i alternatywnej). Teraz już wiadomo, że przy takiej drodze aplikowania organizm szybko go wydala.
Zespół z Uniwersytetu Kansas wykazał, że gdy podaje się zastrzyk, witamina jest wchłaniana i może uśmiercić komórki nowotworowe, nie szkodząc zdrowym (we krwi i w tkankach stwierdzano stężenia wyrażone w milimolach). W płynie tkankowym otaczającym komórki nowotworowe milimolowe stężenia witaminy C wywierały miejscowy efekt proutleniający, pośrednicząc w tworzeniu się śmiercionośnego dla nich H2O2. Dane wykazały, że witamina C wywoływała m.in. uszkodzenie DNA i wyczerpywała komórkowe zapasy ATP.
Amerykanie wstrzykiwali witaminę C do hodowli ludzkich komórek raka jajnika, myszom oraz pacjentkom z zaawansowanym rakiem jajnika.
W ramach eksperymentów na myszach okazało się, że chemioterapeutyki karboplatyna i paklitaksel oraz witamina C synergicznie spowalniają rozwój guzów. Przy połączeniu obu tych metod grupa pacjentek wspominała też o mniejszej liczbie skutków ubocznych.
Pacjenci poszukują bezpiecznych i tanich sposobów na radzenie sobie z chorobą nowotworową. Nasze podstawowe badania i wczesne dane kliniczne pokazują, że dożylna witamina C ma potencjał w tym zakresie - podkreśla dr Jeanne Drisko.
Ponieważ witaminy C nie da się opatentować, rozwój tej metody nie będzie wspierany przez firmy farmaceutyczne - dodaje Qi Chen.
Krystyna57 - Twój wpis bardzo optymistyczny.To cieszy i dodaje nam otuchy do walki.
Miłej soboty dla wszystkich.
Wracając do bólu mięśni i kości po chemioterapii to niestety skutek uboczny tych trucizn, które w nas wlewano.Dodatkowo jeśli bierzemy Egistrozol lub Tamoxifen to też możemy się spodziewać bóli mięśniowych i ogólnego rozbicia.
Miłego Walentynkowego Świętowania.Serducha dla Was walczących.
Jasia12 dołączam się do Twoich życzeń.
Czerwone serduszka i całuski dla Was wszystkich walczących i wspomagających.
♥ ♥ ♥ Pozdrawiam i życzę miłego Walentynkowania !
.
Agacia ja brałam clexane przez 8 miesięcy.Recepty miałam zawsze refundowane.
Walcz o swoje prawa ,albo przedzwoń do funduszu zdrowia.
W moim mieście szaro, buro i deszczowo.W piątek idę do onkologa.Może uda mi się uzyskać skierowanie na tomografię lub inne badania obrazowe.
Instytut onkologii przesunął mi termin konsultacji z 5 marca na 10 marca.
Niezależnie od Instytutu działam na własną rękę.Przecież chodzi tu o moje zdrowie.
Zobaczę,co uda mi się uzyskać w piątek.
Dzisiaj jestem w dużych emocjach. Byłam na gali 35 lecia istnienia mojej placówki, w której pracowałam przez 30 lat.Tyle miłych wspomnień.Tak mi żal,że nie mogę już pracować.
Pozdrawiam
Miłka cieszę się razem z Tobą.Miłe wiadomości zawsze dodają otuchy.
A teraz regeneruj siły i ciesz się zdrowiem.
ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO.
Pomódlmy się
Modlitwa chorego
Jezu, Synu Boży i Synu Człowieczy,
Tyś doświadczył, czym jest ból i cierpienie.
Tyś niósł chorym ulgę i zdrowie.
I ja, dotknięta chorobą, zwracam oczy i serce do Ciebie.
Zmiłuj się nade mną, złagodź moje cierpienie,
udziel światła, abym lepiej zrozumiał sens bólu i choroby.
Daj mi siłę wytrwania i podtrzymuj moją nadzieję.
Skieruj myśli moje ku wyższym rzeczom i prawdzie wiecznej,
pomóż mi zrozumieć wolę Bożą.
Zechciej mi wrócić siły i zdrowie.
Przez Ciebie, Zbawicielu cierpiący, i w Tobie, łączę się
ze wszystkimi cierpiącymi członkami Twojego Mistycznego Ciała, świętego Kościoła,
i ofiaruję moje boleści na Twoją chwałę i za Kościół nasz święty.
Amen.
Trzymam kciuki za Lilcię
Pozdrawiam.
Dzieweczki przyjemnej niedzieli ze słoneczkiem!
wracając do matur i balu maturalnego, to chyba ja jestem najstarsza.Pamiętam jak dziś - kreacja czarno - biała.To był 1976rok.Byłam pierwszym rocznikiem w którym mogłyśmy mieć osobę towarzyszącą z poza szkoly.Wtedy w klasach w liceum dominował babiniec.W mojej klasie na 31 uczniów było tylko 4 chłopców.
Ale zabawa była super.
Na dzisiaj i następne dni wierszyk;
wiara potrafi czynić cuda
wiara góry przenosić może
wierzyć że w życiu się uda
tak dopomóż nam Boże …
choćby w niezgodzie z rozumem
wierzyć to jedno co umiem
więc czekam że mi pomożesz
Boże który wszystko rozumiesz…
Witajcie kochane syrenki.
Dokładnie dzisiaj mija pierwsza rocznica od zabiegu ginekologicznego i diagnozy.
Rak jajnika IV stopień zaawansowania.
Walka była zacięta.Udało się.
Co prawda jestem dopiero pół roku od zakończenia chemioterapii, ale cieszę się ,że wyniki stabilne.
Co będzie dalej? czas pokaże.
Dziękuję Bogu za otrzymane łaski i proszę o następne.
Limari u mnie była zakrzepica, D- dimery powyżej 3370 ng/ml przy normie <500
Przez osiem miesięcy brałam Clexane.
Cieszą wiadomości od IZZ, Elbe , Jola58, bodzia 41 i innych.
Oby te remisje trwały do końca świata i jeszcze dłuzej.
Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem.
Człowieczy los niesie z sobą żal i łzy.
Pomimo to można los zmienić w dobry lub zły.
Całuski