Ostatnie odpowiedzi na forum
Czarownico ty palisz ? naprawdę?
Decyduje lekarz zasady takie jak w mammografii.
No z rodziną to bywa bardzo różnie. DLa nich to tez trudna sytuacja ale nie tak trudna jak dla chorego. Ale oni czasami nie wiedza jak się zachować a chcą dobrze tylko jak to zrobić?
Ale w miodzie jest cukier, a slyszałam że to nie za bardzo dobrze aby go spożywać.
Tak to prawda ale dookoła mamy ludzi ktorzy o chorobie wiedzą niewiele a przede wszystkim jej się boją.
A ja wam powiem dziewczyny że zdarzyło mi sie raz czy drugi samej sprowokoowac rozmowę. Pewnie że było to wtedy kiedy swoją chorobę już miałam dobrze "poukładaną" we własnej głowie ale wywiązała się bardzo fajna rozmowa.
A ja uważam ,że to do nas nalezy pierwszy krok. Jeśli my bedziemy o tym rozmawiać normalnie, to nasze "otocznie" też będzie normalnie reagować. Nie zależy nam na egzalcie jakimś mega współczuciu ale na normalności. Wiec sami określmy warunki koegzystencji.
Jęsli nie przekroczy sie dopuszczalnych dawek to w zasadzie objawy uboczne sa tylko miejscowe i związane są, jesli wystąpią, z suchością skóry w okolicy napromienianej. Okresowo moga pojawiac się jakies dolegliwości bólowe ale nie muszą.