barbara, Wygrał

od 2010-05-11

ilość postów: 26

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak piersi

8 lat temu
<3 <3 <3 <3 <3

Rak piersi

9 lat temu
Witam wszystkie panie ,dawno tu nie zaglądałam,a to z tego powodu że prawie zapomniałam o tym "gadzie''.Czytając moje wpisy poprostu śmieję się sama z siebie,a początki były straszne,ale nie warto było tak przeżywać dzisiaj o tym wiem i radze wszystkim początkującym głowy do góry i do przodu.Pozytywne myślenie to najlepsze lekarstwo.Pozdrawiam i caluję Was mocno,mocno Barbara. <3 <3 <3 <3

Rak piersi

10 lat temu
POZDRAWIAM WSZYSTKIE PANIE tak trzymać wspieramy się wzajemnie <3 <3 <3

Rak piersi

10 lat temu
WITAM wszystkich,dawno mnie tu nie było, ale to chyba z powodu że zapomniałam juz o "nim" .minęło juz 6 lat 2 miesiące i 12 dni ciągle żyję i ciesze się z życia,a było tak żle,nie warto martwić się na zapas .Pozdrawiam i życze wszystkim pogody ducha i uśmiechu .NIE DAMY SIĘ

Rak piersi

12 lat temu
Witam serdecznie wszytkie uczestniczki forum i pozdrawiam ,i znowu minął rok i jest OK.To już 5rok cieszę się żyję i zamierzam trzymać tak dalej i życzę wam wszystkim zdrowia.

Rak piersi

13 lat temu
Warto leczyć się i wygrać. Jeszcze tyle cudownych chwil przed nami. Walczmy o to życie bo tylko jedno mamy :) No i proszę jeszcze jeden rok minął i jest OK:):):).Pozdrawiam.

Rak piersi

14 lat temu
WSZYSTKIM FORUMKIEWICZOM ŻYCZĘ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2011.

Rak piersi

14 lat temu
Witam wszystkie koleżanki i polecam portal amazonki net rak to nie wyrok można sie dużo dowiedzieć.pozdrawiam.

Rak piersi

14 lat temu
No wyniki onkologiczne nie zmieniły się na gorsze,ale ogólnie samopoczucie tak.

Rak piersi

14 lat temu
Wiecie ,że ja ze zmianą klimatu też mam złe doświadczenia.Mieszkam na mazurach i w zeszłym roku w sierpniu pojechałam w góry.Byłam tam dwa tygodnie oczywiście nie folgowałam sobie ,zdobywałam szczyty,chciałam udowodnić sobie i światu,że jeszcze żyję i mogę ,ale po dwóch tygodniach ledwo wrociłam do domu .Dusiło mnie strasznie nie mogłam oddychać okazało się ,że to odezwała się astma.I tak do dziś jestem na lekach .Myślę ,że coś chyba jest z tą zmianą klimatu nie tak.Pozdrawiam.