Ostatnie odpowiedzi na forum
Margareta, jak już pisałam jestem już po 6 wlewach PXL+Carbo+Avastin i po 5 samego Avastinu. ;)
Po pierwszym wlewie miałam mdłości, silne poty i bóle nóg-stawów w kostkach,
po 2, 3, 4 wlewie tylko silne poty, bóle stóp, stan podgorączkowy, ogólne osłabienie, brak sił przez pierwszy tydzień,a później coraz lepiej. Silne zatwardzenie.;(
Po 5,6 wlewie tylko silne poty, ogólne osłabienie.
Przez okres od 2 do 6 wlewu miałam w pierwszych dniach po zjedzeniu, odczucie jakby mi się chciało wymiotować, ale nie ma czym. Jakby coś siedziało w żołądku.
Oczywiście po 5 i 6 wlewie miałam afty, ale leki zadziałały. Cały czas w ustach był dziwny posmak - brak smaku.
Pod koniec przy 6 wlewie dostałam i tak mam do tej pory niestety, :( wilczy apetyt na słodycze.
Natomiast wlewy z samego Avastinu, już jestem po 5, a 6 mam 21.09 przechodzę dobrze, już w drodze do domu zaczynam odczuwać gorąco, silne poty przez 1,2 noce. Mam ochotę na sen przez 1-3 dni po. Pojawiają się afty, no i niestety pryszcze na twarzy, we włosach. Ogólne osłabienie przez 2-4 dni. No i dalej zatwardzenie po chemii w pierwszych dniach.
Teraz borykam się tylko z brakiem czucia w stopach, drętwieniem rąk - nie dają spać, oraz brakiem czucia w palcach.
A dzisiaj, dowiedziałam się u laryngologa, że bóle ucha to bolące stawy. :( A chemia także uszkodziła mi troszkę słuch, ale w normie i może to później ulec poprawie. Oby ;)
Pozdrawiam <3
Garcia nie śmiałam pisać do Makro000, bo znam ją tylko z dyskusji na forum. Jej żółte słoneczko i wypowiedzi dodawały mi w trakcie czytania otuchy. Dziękuję za informację, że u niej wszystko dobrze. <3 Powiem, że wasze wypowiedzi wyprowadziły mnie z depresji po operacji i dodały otuchy w walce. Pozdrawiam :)
Witaj Czarownica, u mnie na Dolnym Śląsku dzisiaj było 36, ale to nie to co morze. Baw się dobrze i nie myśl o gadzie. Fajnie, że możesz już pływać. <3
Margareta, trzymam kciuki. Bierzesz taką chemię jak ja, obecnie biorę tylko Avastin. Mam nadzieję, że kolejne wlewy będziesz przechodzić lżej. :)
Elbe, gratulacje i dzięki, że się odezwałaś. Dajesz nam wszystkim nadzieję. Życzę Tobie wielu kolejnych lat w zdrowiu. Odzywaj się czasem. <3
Kucja15 trzymaj się, oby wyniki były dobre. :)
Carmen, ja podobnie jak ty dorobiłam się przepukliny. Wczoraj po odebraniu wyników TK znalazłam taki zapis: „ W powłokach podbrzusza, w linii cięcia chirurgicznego widoczna przepuklina, przez którą uwypuklają się pętle jelitowe, bez cech uwięźnięcia.” :/
Było to dla mnie szokiem, bo operacja radykalna była 18.12.2015r., pas nosiłam do kwietnia, poprzednie TK nic nie widziały. Podpowiedzcie, co może być przyczyną tej przepukliny, przytycie od kwietnia – sterydy pobudzają u mnie strasznie apetyt na słodkie. Co z tym robić? :(
Dzisiaj odwiedziłam laryngologa, bo mam bóle ucha, ale nie cały czas. Okazało się, że chemia wpłynęła na ubytek słuchu, ale w normie. A ból ucha to nic innego jak ból stawu w uchu. O tym nie pomyślałam. ;)
Czy wiecie co z makro000, jej wypowiedzi mnie trzymały, mam nadzieję, że operacja doszła do skutku i wszystko dobrze pozdrawiam . <3
Pozdrawiam Was wszystkie. <3
Aniczka, ja leczę się w DCO Wrocław, polecam na konsultacje Panią Ordynator i pozostałych lekarzy. :)
Margareta ja jestem już po 5 kursie Avastin wczoraj (po 6k. PXL+Carbo+Avastin) czyli po 11 wlewach. Trzymaj się <3.
Czarownico trzymam kciuki. <3
Margareta, zastrzyki pomogą mi pomagały. :) Łyse niech patrzą, włosy odrosną tak jak mi odrastają. <3
Marta_, na wypisie z oddziału jest napisane co dali mamie. Ja tak zawsze mam. Avastin dostaję się, gdy zostały spełnione warunki NFZ-u. Trzymajcie się z mamą. <3
Traszko, ja miałam operację 18.12..2015r., a chemię sterydy podane 25.01.2016r. samą chemię dzień później 26 luty. Cieszę się, że po operacji tak szybko doszłaś do siebie. :) Mi niestety wdała się infekcja, no i miałam radykalną. Margareto zadzwoń na oddział do pielęgniarek to cię poinformują.
Czarownico11 trzymaj się i walcz z Bostonką. <3
Margareta, ja zaraz po 2 wlewie ścięłam włosy na zero, też przez długi czas czułam ból głowy, ale przeszło. Na swędzenie używałam Emolium, emulsja, na suchą skórę głowy co mi łagodziło.Nie wiem jak ty, ale ja od operacji używałam mydło biały jeleń :/, a póżniej znalazłam w aptece żel do kąpieli i mycia głowy dl osób w trakcie chemioterapii i radioterapii. Szczerze odrzuciłam wszystkie kosmetyki, skóra odpoczywa ;). 6 wlewów chemii z Avastinem przeszłam, a teraz jestem trakcie 12 samych Avastinów. 31.08 biorę 5 Avastin. Włosy już odrastają, pierwszy meszek ścięłam, aby wyrównać. Dasz radę :)